Translation of "wspólne konto" in English. Noun. joint account. shared account. a joint checking account. joint bank account. Mają wspólne konto w londyńskim banku i Irena chce mu uniemożliwić podjęcie oszczędności. They have a joint account in a London bank and Irena wants to prevent him from withdrawing the savings.
napisał/a: ~gość 2008-09-07 22:56 wiola1403, rozumiem Cie bardzo dobrze, bo sama walczylam o to z rodzicami. Chcieliśmy zamieszkac razem juz od 1. roku studiow, ale moj ojciec byl bardzi przeciwny, wtedy bylismy ze soba ponad 3 lata. Teraz, po 3 kolejnych latach, udalo sie :) Idziemy na 4. rok studiow i od pazdziernika zamieszkamy razem. Rodzice maja nad Toba ta kontrole, ze Cie utrzymuja i niestety musisz sie podporzadkowac :( Moje argumenty byly takie: - jestesmy razem ... lat - jestesmy odpowiedzialni, nie zaszlam w ciaze przez poprzednie iles lat (bo pewnie o to im chodzi) - zakazany owoc jest najlepszy, nie ma sensu na sile tworzyc barier - to, ze nie bedziemy mieszkac razem, nie oznacza, ze do niczego miedzy nami nie dojdzie (bezposredni argument, ale taka prawda) - tylko nam ta odmowa utrudniaja, bo bedzie trzeba np. wloczyc sie po nocy by dojechac do oddzielnych mieszkan a bezpieczniej byloby zostac razem - koszty utrzymania nizsze, bo obiady beda wspolne itp. - powiedz, by sie postawili w Twojej sytuacji. Mimo, ze masz 19 lat to zdazylas juz przez 6 lat z Nim dojrzec do tego, ze mozesz miec pewnosc (99% jak to trzeba zawsze przyjac) , ze to ten Jedyny - lepiej zamieszkac razem przed slubem i do konca poznac druga osobe :) a ostateczny argument (ale to tylko ostatecznosc, wielce niewskazana) taki, ze jesli sie nie zgodza to bedziesz zmuszona sama to postanowic wbrew ich opinii i zaczac pracowac by sie utrzymac. (ale nie radzilabym tego, to trudne polaczyc studia z praca i do tego tak oddzielic sie od rodziny)
Alternatywy dla wspólnego konta bankowego przed ślubem. Jeśli nie wspólne konto bankowe dla dwojga, to być może dobrą alternatywą będzie otwarcie rachunku do utrzymania gospodarstwa
Większość instytucji wymaga, byście pofatygowali się do oddziału, jeśli chcecie mieć wspólny rachunekZ ankiety rozesłanej do największych banków komercyjnych na polskim rynku wynika, że większość tych instytucji oferuje wspólne konta bankowe bez żadnych dodatkowych warunków, a więc np. by współwłaściciele byli ze sobą spokrewnieni. Nie mogą być nimi jedynie osoby małoletnie i ubezwłasnowolnione. Niestety, aby założyć tego rodzaju rachunek, zazwyczaj trzeba będzie pofatygować się do oddziału banku. Przeczytajcie także: Oto 5 banków, gdzie płatności mobilne są za darmo Tylko w czterech bankach będziecie mogli uruchomić rachunek wspólny przez call center. Niestety i tak zostanie on aktywowany dopiero po zweryfikowaniu tożsamości wszystkich współwłaścicieli przez kuriera, który przywiezie dokumenty do podpisu. Dwie instytucje, a więc PKO i mBank pozwolą Wam otworzyć wspólne konto przez internet, ale także pod pewnymi warunkami. Pierwszy z nich zgodzi się na to, jeżeli jeden z przyszłych współposiadaczy jest już klientem banku i posiada dostęp do internetowego serwisu iPKO. Z kolei w mBanku otworzycie konto wspólne tylko wtedy, jeśli jedno konto wspólne już razem posiadacie. Warto też dodać, że część instytucji pozwala na przekształcenie online konta indywidualnego na wspólne, ale wówczas i tak będzie potrzebna wizyta w oddziale. Przeczytajcie także: Tu znajdziecie warunki instalacji bezpłatnego POS-a Jeżeli chodzi o dostęp do rachunku wspólnego wszystkie banki stosują podobne rozwiązanie w tym zakresie. To znaczy każdy ze współposiadaczy konta uzyskuje indywidualny dostęp do usług bankowości internetowej i aplikacji mobilnej. Transakcje potwierdza hasłem jednorazowym wysłanym na jego numer telefonu. Nie ma w związku z tym możliwości współdzielenia loginów i haseł. Natomiast jeśli chodzi o koszty związane z otwarciem rachunku, jego prowadzeniem oraz opłatami za wydanie i korzystanie z karty, oferta banków jest tożsama z tą dla kont indywidualnych. Nie znalazłem promocji czy specjalnych kont dla dwojga. Większość banków oferuje prowadzenie wspólnych kont bezpłatnie bezwarunkowo lub po spełnieniu określonych kryteriów. Poniżej znajdziecie krótki przegląd kont wspólnych wraz z kosztami ich prowadzenia oraz krótką instrukcją otwierania. AliorWspółwłasność konta w Alior Banku można ustanowić wyłącznie w placówce. Wybierając Konto Jakże Osobiste, nie zapłacicie za jego prowadzenie, jeśli jednorazowo wpływać na nie będzie min. 1500 zł miesięcznie lub jeśli choćby jeden ze współwłaścicieli nie skończył 26 lat. W przeciwnym razie bank pobierze opłatę w wysokości 10 zł miesięcznie. Karty debetowe mogą być bezpłatne, ale też pod pewnymi warunkami. Należy wykonać nimi transakcje bezgotówkowe o wartości min. 300 zł miesięcznie. W przeciwnym razie miesięczny koszt obsługi wyniesie 5 zł. Współposiadacze rachunku upoważniają siebie nawzajem do dysponowania wszystkimi środkami pieniężnymi zgromadzonymi na rachunku oraz mogą samodzielnie i bez ograniczeń dokonywać wszelkich czynności wynikających z umowy. Ponoszą także solidarną odpowiedzialność z tytułu powstałego na rachunku zadłużenia. Lokatę może założyć każdy ze współposiadaczy samodzielnie, ale może to zrobić także w imieniu i na rzecz drugiej osoby. Będzie to tzw. lokata wspólna a pieniądze należy przelać na nią ze wspólnego konta. BGŻ BNP ParibasPodobnie jak w Aliorze, wspólny rachunek można tu założyć wyłącznie w oddziale banku. W BGŻ BNP Paribas za otwarcie i prowadzenie Konta Optymalnego oraz Konta Maksymalnego nie zapłacicie nic. Wydanie karty posiadaczowi oraz każdemu ze współposiadaczy jest bezpłatne. Natomiast miesięczna obsługa karty debetowej wydanej do konta wynosi 0 zł w Koncie Optymalnym oraz 12 zł w Koncie Maksymalnym. Możecie uniknąć tej opłaty a do zwolnienia z niej wymagane jest wykonanie transakcji bezgotówkowych kartą na min. 300 zł miesięcznie. Za kartę nie płacą osoby w wieku do 26 lat. Każdy z posiadaczy może założyć i zamknąć lokatę lub inny produkt ujęty w umowie rachunku. Użytkownicy konta mogą dysponować samodzielnie środkami pieniężnymi zgromadzonymi na rachunku, łącznie z wypowiedzeniem umowy ze skutkiem dla drugiego współposiadacza. Ponadto kredyt odnawialny w koncie nie jest uregulowany odrębną umową. Umowę o kredyt podpisujecie razem, podobnie jak zmiany do umowy kredytowej lub jej wypowiedzenie. BZ WBKOtwarcia rachunku wspólnego jak i przekształcenia istniejącego konta indywidualnego w rachunek wspólny dokonacie wyłącznie w placówce. Konto Jakie Chcę prowadzone jest bezwarunkowo bezpłatnie. Nie poniesiecie też opłaty za wydanie karty. Każdy ze współposiadaczy może otrzymać swoją kartę Dopasowaną i ustawiać na niej pasującą mu taryfę. Miesięczna opłata za Kartę Dopasowaną w zależności od opcji wybranej przez klienta może wynieść 0 zł pod warunkiem dokonania 5 płatności w miesiącu lub 5 zł w przypadku ich braku. Uniknąć tej opłaty możecie dokonując płatności na kwotę 500 zł w miesiącu. Można też wybrać opcję bezwarunkowej opłaty miesięcznej w wysokości 3 zł. Współposiadanie konta nie ma wpływu na pozostałe produkty banku, każdy z współposiadaczy może otworzyć lokatę, kartę kredytową czy kredyt osobno. Posiadacze takiego konta mogą też spłacać dwa indywidualnie zaciągnięte kredyty z jednego konta. Możecie się też oczywiście zdecydować na wzięcie kredytu wspólnie, czy wydanie dodatkowej karty kredytowej, ale nie jest to determinowane przez konto i wymaga wspólnej dyspozycji. Każdy z klientów ma możliwość złożenia wniosku o zamknięcia konta – wystarczy, że zdecyduje się na to jeden ze współposiadaczy CitiJeśli chodzi o otwarcie konta wspólnego, to klienci Citi mogą to zrobić w oddziale lub za pośrednictwem infolinii, a potem sfinalizować procedurę poprzez kuriera. Podobnie jak w innych bankach, nie jest wymagane, aby współwłaściciele byli ze sobą spokrewnieni lub pozostawali w związku małżeńskim. Rachunek może mieć maksymalnie czterech współwłaścicieli. Jeśli chcecie założyć lokatę lub zamknąć konto, wystarczy dyspozycja jednego współwłaściciela. Przy otwieraniu linii kredytowej w rachunku wymagana jest zgoda wszystkich. Credit AgricoleTu złożenie odpowiedniego wniosku o otwarcie rachunku wspólnego lub przekształcenie konta indywidualnego we wspólne jest możliwe wyłącznie w placówce przy obecności wszystkich zainteresowanych osób. Konto będzie darmowe, ale pod pewnymi warunkami. W przypadku rachunku PROSTOoszczędzającego PLUS prowadzenie jest bezpłatne pod warunkiem wpływu w wysokości min. 1500 zł miesięcznie. W takiej sytuacji nie pobierana jest także opłata za kartę debetową. W przeciwnym razie miesięczna opłata za prowadzenie konta to 9,90 zł, a za kartę 7,90 złotych. Dostęp do linii kredytowej następuje na podstawie odrębnej umowy. Podpisanie umowy o taką linię musi być poprzedzone wnioskiem obydwu klientów złożonym w dowolnej placówce. Umowę może wypowiedzieć jeden z współposiadaczy, podobnie jak w przypadku wypowiedzenia umowy konta czy zerwania lokaty. Euro BankW tym banku konto otworzycie wyłącznie w oddziale i nie będzie ono darmowe. W przypadku konta Standard opłata wynosi 2 złote miesięcznie, wydanie karty jest bezpłatne, ale już koszt miesięczny obsługi każdej z kart będzie wynosił 4,90 zł. Możecie także wybrać konto Na Co Dzień, gdzie nie ma opłat za kartę, ale kosztuje ono 7 złotych miesięcznie. W przypadku założenia i zerwania lokaty, założenia i wypowiedzenia rachunku oszczędnościowego czy zmiany pakietu konta dyspozycję może wydać jedna osoba. Natomiast w przypadku limitu w koncie współposiadacze muszą złożyć wniosek razem. GetinKonto wspólne można założyć tylko w oddziale banku. Konto Proste Zasady jest bezpłatne, jeśli w miesiącu wykonacie jedną transakcję kartą lub Blikiem. W przeciwnym razie będziecie musieli zapłacić 8 złotych miesięcznie. Wydanie oraz prowadzenie kart do rachunku jest bezpłatne. Produkty kredytowe nie są automatycznie powiązane z kontem. Jeśli chcecie mieć wspólną kartę kredytową, kredyt czy limit w ROR musicie wspólnie wystąpić o ich przyznanie. Tak jak o dodatkowe rachunki np. konto oszczędnościowe. Jedynie w przypadku lokat, każdy ze współposiadaczy może założyć lub zerwać wspólną lokatę, jak również zamknąć wspólny rachunek ROR czy konto oszczędnościowe. mBankmBank oferuje złożenie wniosku o wspólne konto zdalnie, jednak konieczna jest wizyta w placówce lub odwiedziny kuriera w celu podpisania nowej umowy. Cały proces możecie też przeprowadzić online. Warunek to posiadanie już jednego konta wspólnego w mBanku. To marne pocieszenie, bo sytuacji, w których posiadając wspólne konto otwiera się kolejne, jest chyba niewiele. Koszty są takie same jak przy prowadzeniu konta indywidualnego. W przypadku konta eKonto standard nie ma opłat za prowadzenie rachunku oraz wydanie kart, jednak miesięczny koszt kart debetowych to 4 zł dla każdego współposiadacza. Można jej uniknąć wykonując min. 5 transakcji bezgotówkowych plastikiem w miesiącu. MillenniumW Millenium rachunek wspólny może zostać otwarty wyłącznie w oddziale banku. Prowizja za prowadzenie podstawowego Konta 360 wynosi 0 zł pod warunkiem, że wpływać będzie na nie min. 1000 zł miesięcznie oraz dokonacie minimum jednej płatności kartą lub Blikiem. W przeciwnym razie zapłacicie za nie 8 zł miesięcznie. Natomiast karty debetowe są wydawane bezpłatnie. Pamiętajcie, że w przypadku posiadania jednej karty dla każdej osoby, warunek zwalniający z opłat w postaci transakcji kartą lub Blikiem może być spełniony dowolną kartą – nie trzeba wykonywać transakcji każdą z nich. Brak transakcji kartą to dodatkowe 7 zł prowizji od każdej aktywnej karty. Do uruchomienia limitu kredytowego w rachunku wspólnym potrzebna jest zgoda wszystkich współposiadaczy. Nie ma natomiast konieczności uzyskiwania zgody w przypadku wskazania rachunku wspólnego do dokonywania automatycznych spłat pożyczek bądź kart kredytowych, nawet jeśli produkty prowadzone są jako indywidualne. Nest Bank Złożenie wniosku o rachunek wspólny jest możliwe wyłącznie w oddziale banku. Prowadzenie rachunku jest bezpłatne. Podobnie jak wydanie i obsługa kart oraz internetowe przelewy krajowe Elixir. Każdy z posiadaczy rachunku ma prawo samodzielnie i ze skutkiem dla drugiej osoby dysponować środkami pieniężnymi znajdującymi się na takim koncie czy wypowiedzieć umowę. INGBank Śląski posiada w ofercie Konto Komfort, które może być rachunkiem wspólnym. Jeżeli nikt z Was nie posiada konta w ING lub chcecie otworzyć nowy wspólny rachunek, musicie udać się do placówki banku. Jeżeli jedna z osób posiada rachunek w ING, to może zmienić rodzaj konta na Komfort korzystając z bankowości internetowej. Jednak, aby korzystać wspólnie z takiego konta, niezbędne jest podpisanie aneksu, a to wymaga wizyty w placówce. Miesięczne opłata za prowadzenie konta Komfort wynosi 12 złotych. Aktualnie bank oferuje promocję, dzięki której przez pierwsze trzy miesiące i w miesiącu otwarcia rachunku opłata będzie niższa o połowę. Wydanie karty jest darmowe dla obu właścicieli konta. W przypadku karty obowiązuje opłata 7 złotych miesięcznie za każdą wydaną kartę. Bank nie pobiera opłaty miesięcznej, jeśli wykonacie transakcje bezgotówkowe na kwotę min. 300 zł obiema wydanymi kartami. PekaoKażde konto z oferty banku, może być prowadzone jako wspólne. Aby je założyć, należy pojawić się razem w oddziale banku, ponieważ przez formularz internetowy Pekao oferuje tylko konta indywidualne. Opłata za konto i kartę zależy od typu rachunku, który wybierzecie. I tak jeśli zdecydujecie się na Eurokonto Mobilne opłata za prowadzenie rachunku wyniesie 5,99 zł, a miesięczny koszt karty to 3,99 zł. Oczywiście można zniwelować te opłaty do zera, o ile na konto będzie wpływała kwota minimum 500 zł w miesiącu, a w przypadku karty dokonane zostaną co najmniej cztery transakcje bezgotówkowe. Do wzięcia pożyczki w rachunku wymagana jest zgoda drugiego współposiadacza. Zamknąć rachunek może jedna osoba, w takim przypadku rachunek przekształca się w standardowe konto indywidualne. PKO BPKonto wspólne można otworzyć przez internet, pod warunkiem, że jeden z klientów posiada dostęp do serwisu transakcyjnego iPKO. Natomiast zmiana rachunku ze wspólnego na indywidualny i odwrotnie jest możliwa tylko w oddziale. Prowadzenie podstawowego Konta za Zero jest bezpłatne, jeśli wydano do niego kartę debetową. W pozostałych przypadkach koszt wyniesie 6,90 zł miesięcznie. Opłata za obsługę karty dla każdego ze współposiadaczy wynosi 0 zł, jeśli dokonacie nią operacji bezgotówkowych na sumę co najmniej 300 zł. W przeciwnym razie miesięczna opłata za kartę wynosi także 6,90 zł. Otwarcie konta wspólnego nie wymaga dodatkowych opłat, natomiast przekształcenie konta jednego posiadacza na konto wspólne kosztuje jednorazowo 30 zł. Współposiadacze rachunku dysponują bez żadnych ograniczeń wszystkimi środkami pieniężnymi zgromadzonymi na koncie i każdy z nich może dokonywać czynności związanych z jego zarządzaniem. Odpowiadają też solidarnie za wszystkie zobowiązania i dyspozycje wydane do konta. Jest tylko jedno ograniczenie. W przypadku wniosku o kredyt odnawialny, składanego w ramach rachunku wspólnego, zawarcie umowy wymaga podpisania jej przez każdego ze współposiadaczy. Plus BankZawarcie umowy o wspólny rachunek może nastąpić wyłącznie osobiście w oddziale banku. Bank nie pobiera opłaty za otwarcie takiego rachunku, natomiast miesięczne koszty prowadzenia rachunku wspólnego uzależnione są od oferty z jakiej skorzystacie. Dla Konta Start miesięczna opłata wynosi 5 złotych, za wydanie karty zapłacicie 10 złotych, a miesięczny koszt obsługi wyniesie 3 złote za każdą kartę. Raiffeisen PolbankKonto można otworzyć w oddziale lub poprzez call center przy założeniu, że w trakcie wizyty kuriera z umową będą obecne obie osoby. Koszt otwarcia rachunku wynosi 0 złotych, wydanie karty także jest bez opłat, natomiast za obsługę plastiku zapłacicie 6 zł miesięcznie. W przypadku lokat lub zmian dotyczących rachunku nie jest wymagana dyspozycja łączna dwóch osób. W przypadku kredytów, jeśli konto jest wspólne, to do podpisania umowy o limit zadłużenia w koncie, jak i do rozwiązania umowy potrzebni są wszyscy posiadacze rachunku. T-Mobile Usługi BankoweRachunek można otworzyć w oddziale i przez infolinię. Konto Freemium otworzycie za darmo, ale opłata za użytkowanie każdej karty debetowej wyniesie 6 zł, jeśli nie zostanie spełniony warunek płatności kartą na min. 200 złotych miesięcznie. Z kolei w koncie Premium karty debetowe będą bezpłatne, ale opłata za prowadzenie wyniesie 18,90 zł miesięcznie, jeśli nie będzie spełniony warunek płatności kartą na min. 500 zł w miesiącu. Korzystając z konta każdy ze współposiadaczy może założyć lokatę indywidualną bądź wspólną i nie jest wymagana w takim przypadku decyzja drugiego współposiadacza. Lokaty muszą być opłacone w takim przypadku z rachunku wspólnego. Zamknięcie rachunku może zostać zrealizowane na wniosek jednego ze współposiadaczy, że skutkiem dla drugiego. Jeśli chodzi o limit odnawialny w rachunku, to zakładany jest na podstawie badania zdolności kredytowej obu współposiadaczy, którzy również solidarnie odpowiadają za jego spłatę.
Transaction Management & Operations. Transaction Control department. Working in Middle Office which is the link between Front Office and Back Office teams and is responsible for the accuracy and controls surrounding trade capture in trade booking systems. General stakeholders' query handling. Internal reconciliations and vendor reconciliations.
Wspólne konto bankowe nie jest rozwiązaniem przeznaczonym wyłącznie dla małżeństw i może być założone przez niespokrewnione ze sobą osoby. Choć ułatwia zarządzanie wspólnym budżetem to nie jest wolne od wad. Sprawdzamy, czy wspólne konto bankowe to rozwiązanie dla ciebie. Spis treści:Jak działa wspólne konto bankowe?Kto może założyć wspólne konto bankowe?Oferty różnych bankówDlaczego zakładamy wspólne konta bankowe?Wspólne konto + konta indywidualneZalety posiadania wspólnego kontaDobry wgląd we wspólne finanseNiższe opłaty, ale czy na pewno?Wiedza o finansachWady wspólnego konta bankowegoZadłużenie jednej ze stronZbyt duże wydatki jednej stronyChęć zbudowania osobistej zdolności kredytowejZasada ograniczonego zaufaniaCo w przypadku śmierci współwłaściciela konta?Warto przemyśleć wszystkie wariantyWarto wiedziećWspólne konto bankowe może założyć razem dwie, a w niektórych bankach także trzy lub cztery osoby. Potrzebne jest oświadczenie każdego z późniejszych posiadaczy konta, więc cała procedura założenia konta dotyczy obojga (lub trojga) działa wspólne konto bankowe?Każde ze współposiadaczy konta bankowego jest w pełni uprawnione do korzystania z niego. Użytkownicy mogą bez zgody współposiadacza:Wpłacić środki na konto,Dokonać przelewu z konta,Wypłacić środki w bankomacie,Dokonać przewalutowania,Dokonać spłaty debetu czy natomiast podejmują wszystkie decyzje dotyczące samego konta. Przykładowo dodanie możliwości skorzystania z debetu na koncie wymaga zgody wszystkich (przeważnie dwojga) może założyć wspólne konto bankowe?Wspólne konto bankowe często kojarzy się z rachunkiem prowadzonym przez bank dla małżeństw i par, ale jest to tylko ułamek prawdy. Aktualnie z takiego rozwiązania mogą skorzystać zarówno członkowie rodziny, jak i osoby, które nie są ze sobą spokrewnione. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby wspólne konto założyć z bratem, siostrą, kolegą lub większości banków muszą być to osoby pełnoletnie, posiadające pełną zdolność do czynności prawnych, o takim samym statusie dewizowym i kraju rezydencji podatkowej. Wspólne rachunki prowadzone są zazwyczaj dla dwóch osób, ale są banki pozwalające, aby do wspólnego konta podpiętych było więcej różnych bankówPrzykładowo Bank Inteligo pozwala, aby z konta korzystały 3 osoby, a współwłaściciele nie muszą być pełnoletni – wystarczy ukończony 13 rok życia. Citi Handlowy dopuszcza, aby z rachunku wspólnego korzystały maksymalnie cztery osoby. Z kolei w regulaminie kont dla klientów indywidualnych Santander Bank Polska wspomina, że wspólny rachunek może być prowadzony dla kilku osób bez wskazanego limitu. Opłata za prowadzenie: 0 zł Wypłaty ze wszystkich bankomatów: Tak Opłata za prowadzenie: od 0 do 6 zł Opłata za kartę: od 0 do 8 zł Wypłaty ze wszystkich bankomatów: NieDlaczego zakładamy wspólne konta bankowe?Założenie wspólnego konta bankowego wynika przeważnie z prowadzania razem gospodarstwa domowego. Osoby, które dzielą się wydatkami i obowiązkami zakładają, że wszystko co zarabiają jest własnością wspólną. Bardzo często taki model pojawia się w sytuacji gdy tylko jedno ze współposiadaczy konta zarabia, natomiast drugie zajmuje się domem (zakupami) i konto + konta indywidualneDrugą grupą użytkowników wspólnych kont są osoby, które oprócz niego mają także konta osobiste. Wspólne konto służy im wówczas do rozliczenia tej części wpływów i wydatków, którą zdecydowali się uwspólnić. Przykładowo dwoje ludzi ma własne konta bankowe, oboje zarabiają i dbają o własne finanse. Decydują jednak, że wychowanie dziecka jest wspólną sprawą i zakładają wspólne konto, na które będą oboje wpłacać takie same kwoty, i gdzie wpłyną zapomogi z 500+. Pieniądze wydadzą na wszystko czego potrzebuje dziecko bez konieczności liczenia kto w danym miesiącu dołożył się ten sam sposób dwie osoby mogą rozliczać wspólny projekt, wyjazd wakacyjny czy jakąś ustaloną wcześniej przypadkiem, w którym niektórzy decydują się na wspólne konto jest sytuacja gdy jedna osoba pomaga drugiej lub ją utrzymuje. Wówczas jedno z posiadaczy konta ma prawdopodobnie także swoje konto posiadania wspólnego kontaDobry wgląd we wspólne finansePosiadacze wspólnego konta mają jasny i czytelny obraz swojej aktualnej sytuacji finansowej. Dzięki temu łatwiej jest im zarządzać domowym budżetem oraz planować większe wydatki w przyszłości. Wpływy zasilające wspólne konto bankowe doskonale obrazują, jakie środki pozostają do dyspozycji właścicieli rachunku w określonym czasie. Zestawiając to z wysokością opłat cyklicznych (np. rachunki za prąd, czynsz, rata kredytu), łatwo oszacować kwotę pozostającą do dalszej dyspozycji opłaty, ale czy na pewno?Do zalet wspólnego konta bankowego zaliczyć można także mniejsze opłaty za jego prowadzenie. Choć banki zabiegając o względy klientów najczęściej nie pobierają opłat za podstawowe funkcjonalności związane z posiadaniem tego typu rachunku, to nie jest to regułą. Warto mieć to na uwadze przed podpisaniem umowy konta. Oczywiście mając jedno konto z jego prowadzenie płacimy tylko raz, ale należy sprawdzić czy bank nie pobiera np. dodatkowej opłaty za wyrobienie i korzystanie z drugiej karty o finansachWspólne konto warto założyć także wtedy, gdy jedna z osób ma wiedzę oraz doświadczenie związane ze skutecznym pomnażaniem oszczędności. I nie mamy tu wcale na myśli wyszukanych rozwiązań. Aktualnie wybór odpowiedniej lokaty czy konta oszczędnościowego przyprawić może o ból głowy. Osoba rozeznana w temacie szybciej przeanalizuje warunki dostępnych rozwiązań i wybierze najbardziej opłacalną opcję. Dzięki temu zgromadzone oszczędności pracować będą na „pełny etat”, przynosząc zadowalające wspólnego konta bankowegoZadłużenie jednej ze stronDo wad wspólnego konta bankowego zaliczyć można ryzyko związane z nieterminowym regulowaniem zobowiązań jednego ze współposiadaczy rachunku. Jeżeli na jednej z osób ciąży nieuregulowany dług, komornik może zająć środki finansowe zgromadzone na wspólnym takich sytuacjach lepiej zdecydować się na otwarcie rachunku indywidualnego i wspólnego oraz przedyskutowanie zasad związanych z zarządzaniem wspólnymi środkami. W przypadku wątpliwości warto zastanowić się nad ustanowieniem rozdzielności majątkowej. Oczywiście działa to tylko w przypadku, kiedy współposiadacze rachunku są duże wydatki jednej stronyChoć wspomnieliśmy, że wspólne konto bankowe warto prowadzić wtedy, gdy jeden z partnerów jest lepszy w zarządzaniu finansami, to złe nawyki finansowe drugiej osoby mogą być czynnikiem przemawiającym przeciw takiemu rozwiązaniu. Wspólne konto bankowe nie sprawdza się, gdy jedna z osób ma problemy z niekontrolowaną konsumpcją, nie planuje potencjalnych wydatków, nie wspominając o jakimkolwiek oszczędzaniu. W trosce o odpowiedni poziom życia, ale i o wspólne dobro i pomyślność partnerów, lepiej będzie założyć osobne zbudowania osobistej zdolności kredytowejWpływy na wspólne konto nie zostaną potraktowane przez bank jako wiarygodny dowód na to, że potencjalny kredytobiorca spłaci kredyt. Wspólne konto będzie właściwe w przypadku pożyczki zaciąganej także wspólnie, ale obniży zdolność kredytową osoby ubiegającej się o produkty bankowe samodzielnie. Będzie to szczególnie widoczne gdy jedna z osób ma złą historię kredytową – jej rating może utrudniać korzystanie z kredytów współposiadaczom ograniczonego zaufaniaWadą wspólnego konta bankowego jest także możliwość „wyczyszczenia” go bez naszej wiedzy. Otwarcie takiego rachunku wymaga niemal bezgranicznego zaufania do partnera. Niemniej jednak czasami okazuje się, że zaufanie wcale nie musi być gwarantem bezpieczeństwa zgromadzonych na rachunku oszczędności. W skrajnych przypadkach pomyłka może nas kosztować pozbawieniem środków do życia. Wspólne konto bankowe to także doskonałe narzędzie kontroli. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby sprawdzić – gdzie był, co, kiedy i za ile kupował nasz partner czy współwłaściciel w przypadku śmierci współwłaściciela konta?Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy współposiadacz wspólnego konta może samodzielnie dysponować znajdującymi się na nim pieniędzmi. Problem może pojawić się w momencie śmierci jednego ze współposiadaczy rachunku, gdyż banki stosują w tym zakresie różne rozwiązania. Stosowane metody to:przekształcenie wspólnego konta na rachunek indywidualny, dzięki czemu druga osoba może dysponować całością zgromadzonych środków,podział salda rachunku na równe udziały – żyjący posiadacz konta otrzymuje dostęp do swojej części pieniędzy, a reszta jest blokowania i podlega prawu spadkowemu,możliwość dysponowania całością środków zgromadzonych na rachunku bez możliwości przekształcenia na konto indywidualne,rozwiązanie umowy o konto wspólne i podział środków pomiędzy żyjącego właściciela i pamiętać, że przekształcenie konta wspólnego na indywidualne nie oznacza, że spadkobiercy zmarłego współposiadacza nie mogą ubiegać się o podział proporcjonalnej części środków. W tym celu uzyskać mogą sądowe zabezpieczenie wypłat z rachunku bankowego, a przypadająca na nich część pieniędzy zostanie przemyśleć wszystkie wariantyJak widać wspólne konto bankowe ma swoje dobre i słabe strony. Ciężko jednoznacznie wskazać, czy warto otwierać takie rachunki. Decyzja o założeniu wspólnego konta powinna zostać poprzedzona solidną dyskusją pomiędzy partnerami i przeanalizowaniem wszystkich „za” i „przeciw”. Dla jednych rozwiązanie to pozwoli efektywnie zarządzać domowym budżetem i planować przyszłe przepływy pieniężne, inni z kolei mogą słono zapłacić za niefrasobliwość swojego partnera. Granica dzieląca oba te światy zazwyczaj bywa też: Jak znaleźć konto osobiste dopasowane do twoich potrzeb?Czytaj też: Co nam mówi numer konta bankowego? Warto wiedziećWspólne konto bankowe może założyć 2 lub więcej osób, nie muszą być spokrewnione,Każdy z współposiadaczy konta może korzystać ze wszystkich zgromadzonych na nim środków,Dodanie debetu na koncie wymaga zgody wszystkich współposiadaczy,W razie egzekucji komorniczej, komornik ma prawo zająć całe konto wspólne,W przypadku śmierci współposiadacza konta, można przekształcić konto na rachunek indywidualny. PORÓWNAJ KONTAMichał Mucha Specjalista ds. produktów finansowychPrawnik z wykształcenia, copywriter z powołania, a zawodu redaktor tematyki finansowej, podatkowej i nieruchomości. Prywatnie fan dobrej literatury, gier RPG, pieszych wędrówek po górach i historii.
Jestem z chłopakiem od ponad roku, i już mieszkaliśmy ze sobą kilka miesięcy. Rodzice nic o tym nie wiedzą chociaż były takie momenty że pytali czy przypadkiem tak nie jest. Teraz nie mieszkamy razem bo jesteśmy z dwóch innych miast i jestem obecnie u rodziców ale niedługo to się zmieni.
Możliwość założenia wspólnego rachunku oferują niemal wszystkie banki. Nie jest to rozwiązanie przeznaczone wyłącznie dla par czy małżeństw, choć te zakładają je najczęściej. Wspólne konto bankowe pozwala na efektywne zarządzanie domowymi finansami, jednak nie jest wolne od wad. Decyzja o założeniu wspólnego konta bankowego jest kwestią indywidualną. Osoby zastanawiające się nad tego typu rozwiązaniem powinny przeanalizować swoje potrzeby i możliwości finansowe. Ważna jest tu również kwestia podejścia do dzielenia się pieniędzmi. Jeśli para czy małżonkowie cenią sobie niezależność finansową, powinni zostać przy dwóch osobnych kontach. Nie oznacza to, że wspólny rachunek nie jest dobrym rozwiązaniem. Konto dla dwojga sprawdza się przede wszystkim wówczas, kiedy para chce mieć większą kontrolę nad domowymi wydatkami bądź zależy im przede wszystkim na kwestii praktycznej. Robienie codziennych zakupów czy ponoszenie wspólnych wydatków jest wówczas po prostu łatwiejsze, a dobry dobór rachunku może przełożyć się na brak jakichkolwiek kosztów i czerpanie z tego tytułu samych korzyści. Ostatecznie konto dla par będzie dostosowane do indywidualnych preferencji i można korzystać z niego dokładnie w takim zakresie, w jakim będzie potrzebne. Kto może założyć wspólne konto w banku? Prowadzenie wspólnego rachunku cieszy się największą popularnością wśród małżeństw oraz par. Nie oznacza to jednak, że jest to opcja przeznaczona wyłącznie dla nich. Wspólne konto może założyć niemal każdy, tj. członkowie rodziny, osoby prowadzące wspólnie gospodarstwo domowe, przyjaciele czy współlokatorowie. Należy jednak pamiętać, że wspólny rachunek bankowy mogą założyć i prowadzić wyłącznie osoby o pełnej zdolności do czynności prawnych. Oznacza to, że współwłaścicielem nie mogą być osoby małoletnie czy ubezwłasnowolnione. Należy również mieć na uwadze, że współwłaściciele muszą mieć taki sam status dewizowy, czyli powinni być rezydentami lub nierezydentami, posiadającymi ten sam kraj rezydencji podatkowej. Zobacz też: W jakim banku założyć konto? Wspólne konto, czyli bez ograniczeń dla każdego Posiadacze wspólnego konta bankowego dysponują nim bez żadnych ograniczeń. Oznacza to, że każdy ze współposiadaczy może zarządzać środkami pieniężnymi, wykonywać czy zlecać operacje, posiadać spersonalizowaną kartę płatniczą. Co istotne, odpowiadają solidarnie za wszystkie zobowiązania i dyspozycje wydane do rachunku. Jest jednak wyjątek, a mianowicie w przypadku chęci zaciągnięcia kredytu odnawialnego we wspólnym rachunku, wniosek musi zostać złożony przez oboje współwłaścicieli. Natomiast zawarcie umowy wymaga złożenia podpisu każdego z nich. Nie ma więc możliwości zaciągnięcia tego typu zobowiązań bez zgody jednego z posiadaczy konta. Konto dla dwojga: jak je dobrać? Konto wspólne może – podobnie do standardowego rachunku osobistego – spełniać różne funkcje. Tylko od nas zależy na dobrą sprawę, jak będziemy z niego korzystać. Umiejętne zarządzanie tym aspektem finansowego życia pozwoli więc znacznie ułatwić codzienne funkcjonowanie, a jednocześnie zabezpieczyć środki i ograniczyć ryzyko. Konto dla dwojga może więc służyć jako: Sposób na dokonywanie codziennych rozliczeń: często prowadząc wspólne gospodarstwo domowe, mamy problem z rozliczaniem należności np. z tytułu codziennych zakupów, czynszu czy innych ponoszonych opłat. Konto dla dwojga pozwala w wygodny sposób zadbać o te kwestie. Wygodny dostęp do środków dla wielu osób: karty płatnicze zmieniły naszą codzienność nie do poznania. Dają nam przede wszystkim wygodny dostęp do zgromadzonego na koncie kapitału. Często jednak mieszkając z kimś, ale dysponując zaledwie jednym plastikiem, spotykamy się z problemami, które są do uniknięcia, i to w całkowicie legalny sposób. Oszczędzanie: konto dla par pozwoli nie tylko na dokonywanie płatności, ale również oszczędzanie. Wszystko zależy od konkretnego przypadku. Do dyspozycji będą pozostawać inne produkty banku, takie jak konta oszczędnościowe czy lokaty. Konto dla par, wybór indywidualny Oczywiście to, jak koniec końców będzie wykorzystywane konto dla par, zależy od indywidualnej sytuacji. Niektórzy decydują się na to, aby na wspólne konto bankowe spływały wynagrodzenia wszystkich współwłaścicieli, inni preferują przesyłać na nie wybraną kwotę, pozwalającą np. na opłacenie wspólnych wydatków czy zaspokojenie wybranych potrzeb. W praktyce konto dla dwojga daje dużą swobodę wyboru i umożliwia korzystanie z niego w praktycznie dowolny sposób. Szukasz dodatkowych środków? Sprawdź ofertę kredytów gotówkowych na 5000 zł Wspólne konto bankowe a śmierć współwłaściciela Zgodnie z ustawą Prawo bankowe każdy ze współposiadaczy wspólnego konta bankowego może samodzielnie dysponować środkami pieniężnymi na nim zgromadzonymi. Trzeba jednak pamiętać, że w razie śmierci jednego z nich, wiele zależy od zapisów umowy o prowadzeniu konta zawartej z bankiem. W przypadku śmierci jednego ze współwłaścicieli konta bankowego, banki stosują różne podejścia. Możemy spotykać się z procedurą wygaśnięcia umowy i zablokowania części środków na rzecz spadkobierców lub przekształceniem rachunku wspólnego w indywidualny. Dla drugiego właściciela korzystniejszym wyjściem jest przekształcenie wspólnego konta w rachunek indywidualny. Jednak nie wszystkie banki pozwalają na takie rozwiązanie. Częstym zabiegiem stosowanym przez instytucje jest podział salda rachunku na równe części, przy czym żyjący posiadacz może wówczas korzystać tylko z przynależnego mu udziału. Natomiast druga część zostaje zablokowana i podlega prawu spadkowemu. Rozwiązanie umowy w przypadku konta dla par Banki mogą również traktować śmierć jednego ze współwłaściciela rachunku jako okoliczność uzasadniającą rozwiązanie umowy. Wówczas również środki zostają dzielone pomiędzy żyjącego właściciela i spadkobierców. Procedura wygląda wówczas następująco: po otrzymaniu aktu zgonu bank wygasza umowę i blokuje środki zgromadzone na rachunku. Pieniądze mogą zostać przekazane do dyspozycji wszystkich współwłaścicieli bądź mogą zostać wypłacone tylko w proporcjonalnej części, a pozostała – należąca do zmarłego – pozostaje zablokowana i podlega prawu spadkowemu. Należy jednak pamiętać, że niezależnie od tego czy rachunek zostanie przekształcony w indywidualny, czy w dalszym ciągu będzie prowadzony jako wspólny do czasu jego zamknięcia, spadkobiercy mają prawo kierować ewentualne roszczenia do posiadacza pozostałego przy życiu. Zobacz też: Konto oszczędnościowe dla dziecka - czy warto założyć?
Czyli jeśli jest dwóch współposiadaczy rachunku bankowego, to komornik przyjmie, że do każdego z nich należy 1/2 środków pieniężnych zgromadzonych na tym rachunku bankowym, jeśli jest trzech współposiadaczy, to 1/3, jeśli jest czterech współposiadaczy, to 1/4 środków itd. Gdy komornik ustali udziały współposiadacza, który
wspólne konto? 09 maj 2011 - 11:54:17 macie z mężem wspólne konto? czy osobne i dzielicie się rachunkami? a jeśli nie jesteście jeszcze po ślubie to jak planujecie? ja sobie nie wyobrażam mieć osobnego, i wyliczać kto za coś płaci.. jakoś bardziej przychylam się do wspólnego konta na które wpływa wypłata, a drugie oszczędnościowe, żeby coś odkładać.. a Wy? wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:11:34 ja jestem z moim chlopakiem od 4 lat, mamy po 22 lata, wynajmujemy mieszkanie, ale od dawna mamy juz wspolne konto, nie wazne ile ja zarobie a ile moj facet, kase mamy wspolna, wszystko placimy razem, nie rozliczamy sie w zaden sposob dla mnie to troche chore zeby miec osobne konta i dzielic sie oplatami ;/ jestesmy razem to razem nie ? wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:15:34 a ja mam swoje konto moj tez ma swoja kase ja tylko płace sobie za telefon i dokładam 50 zł tygodniowo do jedzenia w sumie tez nie zawsze i kazdy ma swoje kupuje co chce o wszytkich wydatkach kobiecych faceci nie mogą wiedziec im mniej wiedza sa zdrowsi a tak ile wydałas na kiecke po co ci to itp wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:15:40 Ja też z facetem mam wspólne konto. wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:17:26 My z mężem mamy osobne . On pracuję swoje dochody dostaję na swoje konto, ja pracuję tylko dorywczo,ale oboje odkładamy pieniądze i tak jest dobrze nie chcemy tego zmieniać wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:18:02 nie mam męża ale mam chłopaka od 3lat i mamy wszystko wspólne wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:18:47 my mieszkamy razem moj facet zarabia 2 tys jak gorszy miesiac to troche mniej, ja niestety tylko 800zł wiec gdybysmy mieli miec ossobno kase to nie stac by mnie bylo sie nawet na mieszkanie na pol zlozyc nie mowiac o jedzieniu itd, wszystko mamy razem, robimy oplaty, odkladamy na jedzenie,paliwo,bilet itd, to co zostaje to dzielimy na pol i zawsze cos mam ja i on, czesto jest tak ze mi odpuszcza i moge miec tylko ja heh to jak wam starcza na mieszkanie skoro ty pracujez dorywczo? i w dodatku macie osobne konta i kazdy swoja kase? czyli maz robi oplaty i kupuje jedzenie a ty to co zarobisz masz dla siebie? nie rozumiem Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-09 15:19 przez sylwuss69. wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:23:01 zmieniajac temat zawsze wydaje ok 150-160-170 zł na jedzienie tygodniowo a w tym tyg wydałał 130 zł i wszystko w lodówce mam czyzby zywnosc taniała czy mi sie tylko tak wydaje wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:23:21 Cytatsylwuss69 ja jestem z moim chlopakiem od 4 lat, mamy po 22 lata, wynajmujemy mieszkanie, ale od dawna mamy juz wspolne konto, nie wazne ile ja zarobie a ile moj facet, kase mamy wspolna, wszystko placimy razem, nie rozliczamy sie w zaden sposob dla mnie to troche chore zeby miec osobne konta i dzielic sie oplatami ;/ jestesmy razem to razem nie ? mam wrecz identyczna sytuacje... tez nie wyobrazam sobie, zebysmy mieli sobie wyliczac, kto za co zaplacil, badz ile ma komu oddac. wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:26:07 Mam z narzeczonym już pół roku wspólne konto i odkładamy tam pieniądze na nasz domek wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:26:26 Cytatprinceska22 a ja mam swoje konto moj tez ma swoja kase ja tylko płace sobie za telefon i dokładam 50 zł tygodniowo do jedzenia w sumie tez nie zawsze i kazdy ma swoje kupuje co chce o wszytkich wydatkach kobiecych faceci nie mogą wiedziec im mniej wiedza sa zdrowsi a tak ile wydałas na kiecke po co ci to itp no dokładnie D Mój chłopak wszystko by mi oddał, ale jak kupuję 50 parę butów pyta ,KOCHANIE PO CO CI ONE? MASZ PODOBNE hihii oni tak mało rozumieją wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:26:30 A my mamy z mężem konta osobne i nie wyobrażam sobie żeby było inaczej Dzielimy się rachunkami bez kłótni, a resztę wydajemy każdy według uznania. Dodatkowe pieniądze przelewamy na osobne konto oszczędnościowe. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-09 15:27 przez Ela30K. wspólne konto? 09 maj 2011 - 15:27:41 nie chodzi o wyliczanie tylko każdy ma swoje pieniądze, robimy razem opłaty, każdy kupuje to co chce i nie widzę sensu założenia wspólnego konta jak i tak razem gospodarujemy kasą Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.
Juz drugi miesiac mieszkam z moim chlopakiem i niestety jestem strasznie rozczarowana. To moje mieszkanie, umowilismy sie ze placimy po polowie. Pierwszy miesiac rachunki i czynsz oplacilam ja
Niedawno zamieszkałam ze swoim chłopakiem. Ja uważam, że tylko na próbę, a on bardzo się wkręcił. Nie minął miesiąc, a jemu się wydaje, że jestem już prawie jego żoną i jesteśmy na siebie skazani do końca życia. To trochę dziwne, bo w tym wieku raczej się tak nie myśli. Fajnie, że traktuje mnie tak poważnie, ale bez przesady. Ja mam jeszcze czas, nawet nie chcę myśleć o żadnym ślubie itd. Wydaje mi się, że on tak naprawdę też nie, ale zachowuje się coraz dziwniej. Do tej pory nie wchodziliśmy sobie w drogę. Byliśmy razem, ale każdy miał jakieś swoje życie. Teraz to się bardzo zmieniło. Wiedziałam, że wspólne mieszkanie do tego doprowadzi, ale on chyba traktuje to za bardzo serio. Jestem tylko jego dziewczyną, on tylko moim chłopakiem, a zachowuje się jak mąż po 15 latach wspólnego życia. Zaproponował, żebyśmy założyli wspólne konto i to już chyba przesada... Nawet nie wiedziałam dokładnie, ile on zarabia, on też nie zaglądał mi w kieszeń. Padła konkretna cena za mieszkanie, dzielimy się po połowie i na początku to wystarczało. Raz on robi zakupy, raz ja i wszystko to dobrze działa. Nagle to się zmieniło bo... on sobie tak wymyślił? Wspólne konto to nie jest byle co. Z mieszkania mogę się wyprowadzić, jeśli coś pójdzie nie tak. Konta nie zamknę z dnia na dzień. Później musiałabym się jeszcze wykłócać, jaka część kasy należy do mnie. Ale nie... On przecież nie bierze pod uwagi niczego innego. Ma być wspólny domowy budżet, jak w prawdziwym małżeństwie, którym przecież nie jesteśmy. I długo nie będziemy! Na razie nic nie zdecydowałam, ale on już przegląda oferty banków, albo chce żebym się dopisała do jego rachunku. Pensja ma przychodzić oczywiście tam. Nie wiem czy jestem gotowa na aż tak poważny krok. Wolę dotychczasową sytuację. W takim układzie robi się bardzo poważnie. Chyba zbyt poważnie, jak dla mnie. Tylko czekać, aż on dostanie wyciąg i zacznie się ze mną awanturować, że kupiłam sobie coś bez jego zgody. Za moje własne pieniądze. Nigdy taki nie był, ale teraz już naprawdę nie wiem, czego mogę się po nim spodziewać. Rozumiem takie rozwiązanie po ślubie, ale przed... Nie wiem czy to jest do końca normalne. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji? Zrobiłyście to? Ja się nie boję, że on mnie okradnie, ale że za mocno wkroczy w moje życie. Nie mam już chwili intymności, teraz jeszcze mam się pozbyć niezależności finansowej... Kamila
Z badania dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wynika, że 40 proc. Polaków opowiada się za posiadaniem osobnych rachunków bankowych, a tylko 20 proc. jest zdania, że wspólne konto jest dobrym rozwiązaniem. Za osobnymi kontami opowiada się aż 51 proc. osób żyjących w związkach nieformalnych i 35 proc. małżeństw. Kliknij, aby
Odp. 19 kwietnia 2009 at 22:44 Chcialam zapytać czy mieszkacie ze swoimi partnerami. Po jakim czasie bycia razem postanowilyscie zamieszkac ze soba. Jak sie zmienily wasze relacje i wasz zwiazek. Jestescie ogolnie za czy przeciw. Zapraszam do dyskusji, wymiany pogladow i doswiadczen. Sama jestem ciekawa jak to jest. I troche sie zastanawiam jakby to bylo. Jestem z moim K. prawie rok. Ale nie mieszkamy jeszcze ze soba. No ale pewnie jakos predzej czy pozniej nadejdzie ten moment. 20 kwietnia 2009 at 06:42 parvatiMember Tematów: 47Odp.: 4641Guru my postanowilismy zamieszkac ze soba na trzecier randce 😆 chociaz zebranie sie do tego troche nam jeszcze pozniej zajelo. w ogole smieszny ten watek. niby dorosla osoba, a zadaje pytania jakby miala 18 lat i dopiero u progu doroslosci stala. czy jestem za i przeciw? jestem za, jesli dwoje ludzi sa siebie pewni i chca stworzyc rodzine. bez wspolnego zamieszkania jest to niemozliwe. to jest normalna kolej rzeczy. jak mozna byc za czy przeciw. to tak jak zabkowanie albo okres-kazdego w koncu dopada. relacje? no coz…stalismy sie rodzina. wspolne zycie, wspolna walka z kapiacym kranem, remont chaty i wreszcie wspolne konto i finanse. u nas nie bylo jakis glupich problemow z rozrzucaniem skarpet czy nieopuszczaniem deski, gdyz nie szukalismy ich tam, gdzie ich nie ma. a jesli chodzi o zostawianie garow, to kupilismy zmyware 😆 dopiero po wspolnym zamieszkaniu, odkryciu prozy zycia mozna byc pewnym, ze chce sie byc z ta osoba na zawsze. my jestesmy pewni. 20 kwietnia 2009 at 07:33 miszczuMember Tematów: 53Odp.: 1824Maniak bardzo szybko do tego doszlo Ona chciala po tygodniu spotykania sie doszlo do tego jakos po 2 tygodniach w pewnej mierze pewnie choc tego nie wiem przyspieszone to bylo Jej skrajnymi nastrojami (bosko albo do d***, w tym przypadku bosko) spowodowanymi zaburzeniami ale to jest w innym watku… mimo ze przez dosc orginalna sytuacje w jakiej sie znajdowalem i ze wiekszosc spraw finanswych spoczywalo na Mnie jestem bardzo zadowolony z tego ze mieszkalismy razem raz, ze duzo szybciej sie blizej poznalismy i jestem pewien ze to wlasnie „Ona” dwa, gdybysmy razem nie mieszkali w tym okresie to mogloby sie to skonczyc tragedia a co do takich „normalniejszych” sytuacji, to szczerze polecam wspolne mieszkanie, wspolne zycie bardzo zbliza i pozwala dowiedziec sie prawie wszystkiego o partnerze 20 kwietnia 2009 at 08:43 ManoraMember Tematów: 22Odp.: 1410Maniak Nigdy z nikim nie mieszkałam, wczeżniej bardzo chciałam, ale to już przeszłożc. Teraz buduję nowy związek, na razie planów co do wspólnego mieszkania nie ma. [/i] 20 kwietnia 2009 at 13:45 CzersiMember Tematów: 13Odp.: 741Zasłużony My już jesteżmy razem ponad 2 lata,ale jako,że wczeżnie się znaleźliżmy to jeszcze nie mieszkamy ze na studiach zamieszkać kolej rzeczy,dla mnie to normalne,ze chcemy się usamodzielnić jak najszybciej i tworzyć prawdziwy zwiazek. Dodam jeszcze,że on nocuje u mnie żrednio co tydzien,ale to przeciez tylko marna sie codziennie obok niego budzic 🙄 20 kwietnia 2009 at 13:57 Zamieszkaliżmy ze sobą po dwóch miesiącach związku. Początkowo nocowałam go tylko, gdyż miał trudną sytuację u rodziców, a później stwierdziliżmy, że i tak chcemy stworzyć rodzinę więc tak już zostało. Jestem absolutnie za. Wiadomo, że taki związek to zupełnie co innego, niż związki oparte na chodzeniu do kina, czy na lody. Uczymy się być ze sobą nawet w tych mało wygodnych sytuacjach, znamy się już na wylot dzięki wspólnemu byciu. Podobnie jak Parvati i jej facet, mamy także za sobą remont chaty. To chyba była dla mnie największa frajda bo robiliżmy wszystko sami. I tak samo również zgodzę się z Parvati, że dzięki temu nabywa się jeszcze większej pewnożci, że chce się być z daną osobą do końca życia. A jeżli chodzi o relacje, to już zależy, jak kto ocenia. Mnie bardzo odpowiada zmiana, która zaszła po zamieszkaniu razem. Nie mamy ograniczeń czasowych, kiedy możemy się widzieć, kiedy nie. Sami decydujemy o tym, kiedy czas spędzamy robiąc coż wspólnie, a kiedy każde zajmuje się sprawami własnymi. Nie gruchamy non stop, a jednak jesteżmy razem i wspieramy się w trudnych chwilach. Potrafimy spędzać czas chodząc do kina, ale też leniąc się cały dzień w łóżku gadając o pierdołach. Ogólnie polecam ;p 20 kwietnia 2009 at 15:22 Pomyżl, czy naprawdę jesteż gotowa z nim zamieszkać, wtedy dużo się zmienia. Ja jestem bardzo niezależną osobą i nawet jak jestem z kimż długo w związku, chce mieszkac sama. Boję się jednak, ze nigdy się nie przemogę, nawet jak znajdę mojego wymarzonego faceta… Ale może warto spróbować? Nie masz wiele do stracenia, a zyskać możesz bardzo dużo…! 20 kwietnia 2009 at 19:54 hard-manMember Tematów: 87Odp.: 2351Ekspert Mieszkanie, mieszkanie¦ Oczywiżcie, że w normalnym związku pomiędzy kobietą, a mężczyzną, którzy się optymalnie poznali i się kochają “ należy dążyć do wspólnego, samodzielnego mieszkania. To brzmi jak truizm! Każdy to potwierdzi. Problem jest: KIEDY już należy zamieszkać razem? Jestem przeciwnikiem zbyt pochopnego i wczesnego zamieszkania. Uważam za wielką niedojrzałożć szukać chałupy już po 2-3 miesiącach pobieżnej znajomożci. Lecz także wtedy, gdy jest się po prostu zbyt młodym (np. przed lub na początku studiów). Jestem przekonany, że należy najpierw coż osiągnąć “ jakiż stuatus zawodowy, niezależnożć finansową, umiejętnożć łączenia skomplikowanych spraw w życiu codziennym, by pużcić się na szerokie wody dorosłożci. Jednakże jestem także przeciw przeciąganiu (często nawet latami) zamieszkania razem, nawet gdy nic poważnego nie stoi na przeszkodzie. Według mnie to dzwonek alarmowy, że tacy ludzie są po prostu niedojrzali (adolescentni), skoro trzymają się wciąż fartuszka mamusi i portfelika tatusia. Są jeszcze przypadki, takie, jak u mnie, że się nie da przeskoczyć pewnych realiów życiowo-zawodowych niestety, mimo iż są wszelkie warunki do zamieszkania razem, bo już mam samodzielną komnatę. Musimy mieć spore przerwy. Ubolewam nad tym, ale na szczężcie jest żwiatełko w tunelu, by w perspektywie kilku-kilkunastu miesięcy rozwiązać i ten problem. Na razie i tak udaje nam się łapać okresy (trzy-kilkudniowe), by wspólnie pomieszkać. Na koniec chciałbym trącić pewnej niezrozumiałej dla mnie kwestii, która się tu na forum pojawia u Was (niektórych). Otóż jak to włażciwie uważacie “ należy się NAJPIERW dobrze poznać i dopiero wtedy zamieszkać, czy też po jako takim zauroczeniu OD RAZU zamieszkać i poznawać się, sprawdzać, czy się do siebie pasuje? No bo niektórzy mówią, że naprawdę poznać się i mieć 100% pewnożć można mieć jedynie wówczas! Byłaby to sprzecznożć, nie sądzicie? 20 kwietnia 2009 at 20:18 medoffMember Tematów: 7Odp.: 78Stały bywalec ja z moim byłaym zamieszkałam po dwóch latach związku… i co? wszystko się zmieniło…rozstaliżmy się .. ale to moiże dlatego że bylismy za mlodzi.. nie wiem.. ja mialam 18 a on 19.. teraz od 9 miesiuecy jestem z nowym facetam..od października mamy razem mieszkać.. mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej.. pozdrawiam 20 kwietnia 2009 at 20:26 hard-manMember Tematów: 87Odp.: 2351Ekspert @medoff wrote: ja z moim byłaym zamieszkałam po dwóch latach związku… i co? wszystko się zmieniło…rozstaliżmy się .. ale to moiże dlatego że bylismy za mlodzi.. nie wiem.. ja mialam 18 a on 19.. Ano włażnie, to co mówiłem – ZBYT WCZEśNIE nie jest dobrze 🙁 Niezależnie od tego, ile trwa związek! Ale wiesz, masz jakież dożwiadczenia i możesz je teraz wykorzystać – nie ubolewałbym nad tym 😉 @medoff wrote: teraz od 9 miesiuecy jestem z nowym facetam..od października mamy razem mieszkać.. mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej.. Ja też mam większą. Jesteż już po pewnych dożwiadczeniach, a widzę, że coraz lepiej się rozumiecie. Polecam od początku w tym własnym mieszkaniu – budować więź antentycznie i koniecznie razem! Dużo rozmnawiajcie! 😯 @medoff wrote: pozdrawiam Ach, to miłe! Ja Cię osobiżcie też 😀 20 kwietnia 2009 at 21:13 parvatiMember Tematów: 47Odp.: 4641Guru my tam nigdy chalupy nie szukalismy, gdyz jestem panna uposazona 😆 jesli zas chodzi o mieszkanie ze soba…para, ktora przed wyjazdem na studia do innego miasta jest ze soba kilka lat, nie bedzie przeciez na sile szukac wspollokatorow. calkiem naturalne jest to, ze mlodzi dorosli chca ze soba zamieszkac i zaczac wspolne zycie. to, ze ty masz prawie 30 i jeszcze wspolnego zycia z przesliczna nie zaczales, nie swiadczy o tym, ze inni musza czekac tak dlugo, zeby je zaczac. ja nie widze problemu pod tytulem „kiedy razem zamieszkac” jest to kwestia indywidualna. jesli zas chodzi o niezaleznosc finansowa…nie kazdy musi czekac do 30, zeby ja osiagnac. ja jestem niezalezna finansowo od 20 roku zycia. 20 kwietnia 2009 at 21:26 hard-manMember Tematów: 87Odp.: 2351Ekspert @parvati wrote: jestem panna uposazona 😆 nie kazdy musi czekac do 30, zeby ja osiagnac. ja jestem niezalezna finansowo od 20 roku zycia. No to wciąż Ty! Ale nie wszyscy są tacy – i co wtedy? Ja przadtem… kiedyż… bardzo cienko przędłem, studijując dwa fakultety… i nawet trzeci… ale na dobra sprawę jakbym się uparł mógłbym żciągnąć dziewczynę do wspólnego mieszkania. Teraz powoidzi mi się o wiele lepiej, a nie mogę. Po prostu ona ‚musi’ być gdzie indziej. I co!? To nie jest takie wszystko proste w normalnym, szarym życiu. Uważam, że najważniejsze wtedy trzymać się tego – do czego się zmierza! 20 kwietnia 2009 at 21:31 parvatiMember Tematów: 47Odp.: 4641Guru a widzisz:))) ja skonczylam dwa kierunki studiow, moj facet tez. i jakos specjalnie cienko nie przedlismy nigdy. baa…na ostatnim roku ja zaczelam studiowac jeszcze trzeci, zeby cobie skoczyc na stypendium. jak sie chce, to sie moze. ja w przeciwienstwie do ciebie nie dywaguje nad zwiazkami innych ludzi. obchodzi mnie tylko moj. a w moim zwiazku…no coz…jak plywamy jak paczki w masle 😆 21 kwietnia 2009 at 06:42 Zgadzam się w tej kwestii z Parvati. Kwestia zamieszkania ze sobą jest kwestią indywidualną. Jestem niezależna finansowo od 18 roku życia, kiedy poznałam mojego faceta on mimo mieszkania z rodzicami również pracował i zarabiał nienajgorzej. Zarobione pieniądze których nie wydawał po prostu odłożył. Ponadto zanim zaczęliżmy być parą znaliżmy się już jakiż czas i mieliżmy bardzo dobre kontakty. @hard-man wrote: Na koniec chciałbym trącić pewnej niezrozumiałej dla mnie kwestii, która się tu na forum pojawia u Was (niektórych). Otóż jak to włażciwie uważacie “ należy się NAJPIERW dobrze poznać i dopiero wtedy zamieszkać, czy też po jako takim zauroczeniu OD RAZU zamieszkać i poznawać się, sprawdzać, czy się do siebie pasuje? No bo niektórzy mówią, że naprawdę poznać się i mieć 100% pewnożć można mieć jedynie wówczas! Byłaby to sprzecznożć, nie sądzicie? Oczywiżcie można się tutaj doszukiwać niejasnożci. Wiadomo, że decyzja zamieszkania ze sobą nie może być decyzją pochopną. Ale poznanie się w związku bez wspólnego zamieszkania znacznie różni się od tego poznania, kiedy się już ze sobą mieszka. Po prostu związek przybiera wtedy nieco inną formę. No i oczywiżcie nie każdemu wspólne mieszkanie wychodzi na dobre. Tak, jak tu mamy przykład – po prostu związki się rozsypują. No i ja, znów podobnie jak Parvati – nie musiałam szukać mieszkania ponieważ takowe posiadam. 21 kwietnia 2009 at 14:21 mrowkaMember Tematów: 50Odp.: 764Zasłużony zgadzam sie z hard manem jesli chodzi o dobre przemyżlenie aby wspolnie zamieszkać. Uważam że związek powienien być juz na poważnie a nie tylko pierwsze zauroczenie i od razu do wspolnego mieszkania. Związek musi być dojrzały, decyzja przemyslana. Autor Odp. Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " WSPOLNE MIESZKANIE Z CHLOPAKIEM"
Czy w związku istnieje idealna różnica wieku? Jeden z amerykańskich serwisów randkowych opublikował statystyki dotyczące idealnej różnicy wieku między partnerami. 40 proc. ankietowanych
wspólne konto małżonków? czy uważacie że wspólne konto małżonków jest dobrym rozwiązaniem? jakie macie doświadczenia z tym związane? Wyświetlaj: Re: wspólne konto małżonków? alicja_k / / 2012-07-19 12:41 Zawsze można wpłacać kasę na rachunki lub oszczędzać na wakacje. Polecam dbNET z kontem oszczędnościowym 8,10%: Re: wspólne konto małżonków? gdgdgdf / / 2012-07-17 10:16 dla mnie i męża idealnym rozwiązaniem jest mieć 3 konta. każdy swoje i jedno wspólne. Każde z nas ma stałe polecenie przelewu na ja wspólne konto na daną kwotę - sa to nasze wspólne pieniądze obecnie zbieramy na własne mieszkanie, traktujemy to jak konto oszczędnościowe. Potem znajdzie się inny cel. Z osobistych kont kożystamy na codzień i nikt do drugiego się nie wtrąca. Lubię kontrolować swoje wydatki i jak mielibyśmy mieć wspólne konto i z niego kożystać na codzień to pewnie mój mąż by mnie mnie dość bo bym go zamęczyła pytaniami "a na co te 20 zł wydałeś?", a tak jest spokój. żeby mieć wspólne konto trzeba mieć do siebie zaufanie, jeśli je macie nie widzą problemu. My mamy 3 ze względów praktycznych a i tak każde z nas ma dostęp do wszystkich kont, więc czy moje, czy jego to i tak nie ma znaczenia. wspólne konto małżonków? bossaa / 2011-03-25 11:53 / Bywalec forum ja osobiscie uwazam, ze nie....znam przyklad swojej kolezanki, ktora miala wpsolne konto ze swoim chlopakiem i jak sie rozstali to oporznila mu konto...;/wiec roznie jest z ludzmi... PODOBNE ARTYKUŁY Jak rozwiązać problem kredytu po rozwodzie? Zasada surogacji przy podziale majątku... Zajęcie komornicze, a rachunek wspólny Odpowiedzialność solidarna małżonków w... Wypłata wynagrodzenia do rąk drugiego... Najnowsze wpisy Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: 1 2 3 Polityka, aktualności Forum inwestycyjne Spółki giełdowe Forum finansowe Banki Kredyty Konta Karty Inne Forum dla firm Forum prawne Forum pracy Forum emerytalne Forum ubezpieczeń Forum podatkowe Forum nieruchomości Forum motoryzacyjne W wolnym czasie Technologie
Wspólne konto bankowe a darowizna. Istotą umowy darowizny jest zgodnie z Kodeksem cywilnym. zobowiązanie do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Podatek od darowizny wynika z ustawy o Podatku od spadków i darowizn i zależy od tzw. grupy podatkowej. Osoby będące w związku nieformalnym zaliczają się do
| 17 min. czytania Wspólne konto bankowe mogą założyć osoby pełnoletnie, które mają pełną zdolność do czynności prawnych, a dodatkowo rozliczają podatki w Polsce. Dla banku nieistotna jest relacja, która ich wiąże, dlatego wspólne konto mogą posiadać członkowie rodziny, ale też partnerzy czy znajomymi. Mało kto wie o tym, że ze wspólnego portfela mogą korzystać nawet 4 osoby na raz! Z tego artykułu dowiesz się: Wspólne konto bankowe — jak je założyć? Na co zwrócić uwagę zakładając wspólne konto? Wspólne konto bankowe — jakie są opłaty? Wspólne konto bez ślubu — jak działa? Wspólne konto bankowe a spadek Wspólne konto — co oferują banki? Wspólne konto — jak wybrać najlepsze? Wspólne konto bankowe — ranking Wspólne konto bankowe a zarządzanie finansami — jakie są możliwości? Wspólne konto — czy warto? Wady i zalety Więcej Na wspólne konto bez ślubu decyduje się bardzo duża część par, która prowadzi razem gospodarstwo domowe, ale nie czuje potrzeby legalizacji związku. Rachunek bankowy, do którego dostęp mają obie strony, pozwala na korzystanie z tych samych funkcji, które daje indywidualny rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy. Oznacza to, że prowadząc wspólne konto, możesz: dokonywać wpłat, wypłacać zgromadzone na koncie środki, płacić kartą za zakupy czy realizować płatności internetowe, zlecać przelewy, ustalać zlecenia i korzystać z poleceń zapłaty. Czy w takim razie wspólne konto bankowe małżonków różni się od tego założonego przez obce sobie osoby? Zasadniczo nie. Tak jak w przypadku konta założonego przez osoby niespokrewnione, jak i tego założonego w małżeństwie, współwłaściciele konta bankowego posiadają równy i nieograniczony dostęp do zgromadzonych środków i mogą posługiwać się własną kartą płatniczą z indywidualnym numerem PIN. Co ciekawe, wyjątek mogą stanowić małżeństwa, które mają podpisaną intercyzę. Rozdzielność majątkowa, a wspólne konto to już nie taka prosta sprawa. Małżonkowie, którzy posiadają rozdzielność majątkową, mogą prowadzić wspólny rachunek, różnica jednak polega na podziale zgromadzonych na nim środków. W przypadku małżeństw z intercyzą zgromadzone pieniądze nie podlegają wspólności ustawowej, tylko ułamkowej. Wspólne konto bankowe — jak je założyć? Procedura zakładania wspólnego konta, niewiele różni się od tej, przez którą musisz przejść w przypadku tworzenia indywidualnego rachunku oszczędnościowo — rozliczeniowego. Różnica polega jednak na tym, że wspólne konto osobiste w banku wymaga, pojawienia się wszystkich współwłaścicieli w placówce banku, gdzie będą musieli złożyć stosowne podpisy oraz okazać dokumenty. Dlatego obojętnie czy zdecydujesz się złożyć wniosek online, czy udacie się wspólnie do placówki, pamiętaj, aby każdy ze współwłaścicieli miał przy sobie dowód osobisty lub paszport. Istnieje oczywiście możliwość założenia wspólnego konta przez internet, jednak w takiej sytuacji, najczęściej należy osobiście pojawić się w placówce banku lub też podpisać umowę dostarczoną przez kuriera. Wbrew pozorom, druga opcja trwa znacznie dłużej — nie dość, że musisz czekać, aż kurier dostarczy umowę, to dodatkowo bank może aktywować Twoje konto, dopiero po otrzymaniu podpisanej umowy, a to zazwyczaj trwa kilka dni. Niektóre banki wyraźnie poszły z duchem czasu i umożliwiają założenie konta online przy pomocy e-dowodu lub... selfie i krótkiego filmiku video. Skorzystanie z takiej możliwości sprawia, że założenie konta zajmuje kilka minut, podobnie jak weryfikacja Twojej tożsamości. Zakładanie wspólnego konta bankowego małżonków wygląda identycznie jak proces otwierania rachunku przez osoby niespokrewnione. Co więcej, jeśli wspólnie z partnerem założyliście konto jeszcze za czasów narzeczeństwa, to wspólne konto po ślubie niczym nie będzie różniło się od tego, które prowadziliście jeszcze przed sformalizowaniem związku. Po zawarciu związku małżeńskiego należy jedynie udać się do banku w celu zmiany danych — nazwiska i numeru dowodu osobistego. Dowiedz się więcej: Jak założyć konto w banku - sprawdź krok po kroku jak wygląda założenie konta bankowego przez internet Na co zwrócić uwagę zakładając wspólne konto? Decydując się na wspólne konto małżeńskie lub na rachunek prowadzony z parterem czy z kimś z rodziny, warto zwrócić uwagę na kilka istotnych czynników. Przede wszystkim sprawdź: wysokość opłat za prowadzenie i korzystanie z konta — informacje na ten temat znajdziesz w Tabeli opłat i prowizji. Weryfikację zacznij od sprawdzania kosztów przelewów, opłat za kartę, wypłatę z bankomatów, ale też zwróć uwagę, ile wynosi minimalna kwota, która powinna co miesiąc zasilać Wasze konto; warunki założenia konta — najczęściej we wszystkich bankach są one bardzo podobne. Warto, abyś zwrócił przede wszystkim uwagę na listę dokumentów, jaka będzie potrzebna do otwarcia rachunku; warunki prowadzenia rachunku — sprawdź jakie sprawy możesz załatwić samodzielnie, a do czego będzie potrzebna np. zgoda współwłaścicieli. Wspólne konto bankowe — jakie są opłaty? Wspólny rachunek bankowy najczęściej wiąże się z takimi samymi zasadami naliczania opłat jak konto prowadzone w pojedynkę. Bank w takich sytuacjach nalicza opłatę za samo prowadzenie rachunku oraz za korzystanie z karty debetowej. W większości przypadków chcąc uniknąć dodatkowych kosztów, wystarczy spełnić kilka warunków stawianych przez bank, takich jak utrzymywanie regularnych wpływów na określonym poziomie (np. co miesiąc na konto musi zostać wpłacone 1000 zł) oraz wykonanie określonej liczby transakcji przy użyciu karty. Najczęściej wykonanie tych czynności zwalnia posiadacza rachunku z wszystkich opłat. Niestety, prowadząc konto w dwie, trzy lub cztery osoby, należy liczyć się z tym, że opisane zasady będą dotyczyły wszystkich współwłaścicieli. W takiej sytuacji każdy z nich musi zapewnić wpływ na konto oraz wykonać minimalną liczbę transakcji kartą debetową. Sposobem na uniknięcie prowizji może być np. rezygnacja jednego ze współwłaścicieli ze swojej debetówki, która nie jest obowiązkowa lub znalezienie oferty, w której opłaty nie są naliczane. Wspólne konto bez ślubu — jak działa? Wiemy już, że prowadzenie jednego rachunku nie jest zarezerwowane jedynie dla małżeństw, a wspólne konto bez ślubu to możliwość, z której korzysta coraz większa grupa ludzi, nie tylko tych, którzy pozostają w związku. Wspólny portfel z pewnością ułatwia prowadzenie domowego budżetu, jednak problemem, z którym spotykają się współwłaściciele jednego rachunku to podatek od darowizn. Czy wspólne konto dla pary jest nim objęte? Na szczęście osoby prowadzące wspólne konto dla par nie muszą martwić się podatkiem od darowizn. W większości przypadków jedynie zawarcie umowy darowizny lub faktyczne przekazanie pieniędzy wiązałoby się z powstaniem obowiązku podatkowego. Bez znaczenia pozostaje też wysokość kwoty, która przelewana jest na konto oraz proporocje — który ze współzałożycieli przelewa więcej środków. Wspólne konto bankowe bez ślubu działa na podobnych zasadach jak tradycyjny ROR. Z tą różnicą, że przy większych zmianach (np. dotyczących limitu na koncie, wyrobienia karty kredytowej itd.) o zgodę należy zapytać współwłaściciela. Wspólne konto bankowe a spadek Wspólne konto w przypadku śmierci teoretycznie pozwala nam na łatwiejszy i szybszy dostęp do zgromadzonych pieniędzy, niż miałoby to miejsce w przypadku prowadzenia osobnych rachunków. Niektóre banki jednak po śmierci blokują połowę zgromadzonych środków aż do zakończenia postępowania spadkowego. Zgromadzone pieniądze automatycznie podlegają prawu spadkowemu i mogą zostać podzielone na osoby, którym w świetle prawa należy się spadek. Jak to wygląda w praktyce? Np. mBank w przypadku śmierci jednego ze współwłaścicieli, rozwiązuje umowę o konto wspólne, a zgromadzone środki trafiają do depozytu, który może zostać podzielony pomiędzy spadkobiercami oraz współwłaścicielem rachunku. Wspólne konto po śmierci współmałżonka przekształca się w rachunek indywidualny dopiero po okazaniu aktu zgonu i usunięciu danych współwłaściciela. Wspólne konto bankowe a śmierć współmałżonka — banki w zależności od wewnętrznej polityki, którą prowadzą, mogą w różny sposób zareagować na informację o śmieci jednego z założycieli rachunku. Najczęściej decydują się na: przekształcenie rachunku w indywidualny, gdzie współwłaściciel otrzymuje połowę środków lub też, kiedy pieniądze zostają w całości zablokowane i umieszczone na rachunku technicznym, prowadzenie rachunku na tych samych zasadach jak do tej pory, rozwiązanie umowy i wypłacenie całości lub połowy zgromadzonych środków. Problem z podziałem środków najczęściej jednak nie występuje, jeżeli współwłaściciele byli w związku małżeńskim. Wtedy całość spadku przypada na współmałżonka. Wspólne konto bankowe a śmierć współposiadacza Pamiętaj, że takie konto założone przez osoby obce, możesz przekształcić w konto osobiste dopiero po okazaniu aktu zgonu i usunięciu danych współwłaściciela. Wspólne konto bankowe a śmierć — należy pamiętać o tym, że bank ma obowiązek wypłacić z konta kwotę, która pokrywa koszty pogrzebu współposiadacza rachunku. Jednak, aby to się stało, żyjący właściciel musi przedstawić rachunki dokumentujące wysokość wszelkich kosztów związanych z pogrzebem. Warto wiedzieć: Prawo spadkowe 2021 - sprawdź co reguluje i kto dziedziczy długi Wspólne konto — co oferują banki? Większość banków umożliwia założenie wspólnego konta, jednak tylko nieliczne umożliwiają przeprowadzenie całego procesu online. Wśród takich banków na pewno znajduje się mBank, PKO czy ING Bank Śląski. Wspólne konto mBank to ciekawe rozwiązanie dla osób, które intensywnie korzystają z bankowości. mBank nie pobiera opłat za prowadzenie rachunku, a dodatkowo bezwarunkowo oferuje bezpłatne wypłaty Blikiem, darmowe przelewy europejskie, ale też zniżki u partnerów banku (tzw. mOkazje). mBank wspólne konto to również dostęp do bankowości internetowej i aplikacji mobilnej oraz możliwość skorzystania z płatności Google Pay i Apple Pay. Wspólne konto bankowe mBank może być w pełni darmowe, jeśli miesięcznie wykonacie minimum 1 transakcję kartą lub Blikiem (przy dwóch kartach warunek należy spełnić dla każdej z nich osobno), podobnie jak wypłaty z bankomatów w całym kraju, pod warunkiem, że wypłata będzie wynosiła minimum 100 zł. W przeciwnym razie zostanie naliczona opłata w wysokość 2,5 zł. Dużą popularnością cieszy się też oferta PKO BP Wspólne konto. Bank daje możliwość darmowego prowadzenia konta dla wszystkich beneficjentów programu 500+ lub dla osób, które zdecydowały się na kartę debetową przypisaną do rachunku. Debetówka również może stać się darmowa w sytuacji, gdy w ciągu miesiąca wykonasz transakcje kartą lub Blikiem na łączną sumę min. 300 zł, lub 200 zł w przypadku beneficjentów 500+. Warunek ten dotyczy tylko jednej karty, jeśli więc zależy Ci na tym, aby wszyscy współwłaściciele nie płacili za konto — wtedy wszyscy muszą spełnić ten sam warunek. Równie często, jak powyższe oferty, wybierane jest Wspólne Konto ING. Bank daje swoim klientom możliwość bezpłatnego prowadzenia konta, a opłatę w wysokości 7 zł nalicza jedynie za kartę. Oczywiście koszt ten można w zupełności zlikwidować, jeśli w ciągu miesiąca zostanie wykonana transakcja na kwotę 300 zł lub 200 zł w przypadku osób od 18 do 26 ING oferuje również darmowe wypłaty z własnych bankomatów oraz tych znajdujących się w sieci Planet Cash, a w przypadku pozostałych pobierana jest opłata w wysokości 2,5 zł. Pierwsza wypłata w danym miesiącu jest zawsze darmowa. Wspólne konto — jak wybrać najlepsze? Na rynku możesz znaleźć wiele ofert banków. Dużą popularnością cieszą się konta wspólne mBanku, PKO BP czy ING Banku Śląskiego. Dlatego, aby ułatwić Wam decyzję, przygotowaliśmy zestawienie najlepszych ofert, które pojawiły się na rynku finansowym. Wspólne konto bankowe — ranking Konto w banku mBank Możliwość założenia rachunku przez internet; Darmowe wypłaty z bankomatów w Polsce; Darmowe wydatnie karty (opłaty za użytkowanie debetówki można uniknąć, jeśli każdy właściciel wykona swoją kartą minimum 1 transakcję w miesiącu); 0 zł za standardowe przelewy typu Elixir. Konto w banku PKO BP Możliwość założenia rachunku przez internet; Darmowe wypłaty z bankomatów PKO w Polsce, pozostałe bankomaty — opłata w wysokości 3%; Prowadzenie konta - 8 zł miesięcznie lub 0 zł, jeśli do konta została wydana karta lub jeśli jesteś beneficjentem programu 500 plus’ 0 zł za standardowe przelewy typu Elixir. Konto w banku ING Bank Śląski Bezpłatne prowadzenie konta; Bezpłatnie wydanie karty Visa; Miesięczna opłata za kartę wynosi 7 zł lub 0, jeśli dokonasz transakcji na kwotę min. 300 zł (osoby w wieku 18-26 lat – 200 zł); Darmowe wypłaty z bankomatów ING i Planet Cash, pozostałe bankomaty – 2,50 zł (pierwsza wypłata w miesiącu jest darmowa). Wspólne konto bankowe ranking: oprócz powyższych banków dużą popularnością cieszą się również takie produkty jak: wspólne konto w Banku Millennium czy BNP. Ranking najlepszych ofert może się dynamicznie zmieniać dlatego warto na bieżąco śledzić zestawienia oraz wyniki porównywarek usług finansowych. Warto pamiętać również o tym, aby przed założeniem wspólnego konta, dokładnie zapoznać się z wszystkimi dokumentami, ponieważ o tym, co stanie się ze środkami gromadzonymi wspólnie ze zmarłą osobą na jednym koncie, decydują zapisy w umowie rachunku bankowego. Wspólne konto bankowe a zarządzanie finansami — jakie są możliwości? Wspólne konto bankowe pozwala w łatwy sposób zarządzać finansami, które i tak funkcjonują w ramach jednego gospodarstwa domowego. W niektórych sytuacjach — np. w przypadku rozstania partnerów lub gdy jeden z nich staje się dłużnikiem objętym postępowaniem komorniczym, wspólny rachunek może stać się nieco problematyczny. Sprawdź też: Czy można i warto mieć konto w kilku bankach? Jak rozdzielić wspólne konto bankowe? W przypadku rozstania partnerzy mogą zdecydować się na rozdzielenie wspólnego konta i przekształcenie go w rachunek indywidualny. Taki krok wymaga jednak zgody wszystkich współwłaścicieli, lub — jeśli nie jesteś w stanie jej uzyskać — możesz po prostu złożyć wniosek o rezygnację z rachunku. Jak rozdzielić wspólne konto bankowe? W zależności od banku proces ten będzie wyglądał nieco inaczej, jednak z większości przypadków powinieneś po prostu udać się do placówki, gdzie zostanie przeprowadzona procedura. Jeśli chcesz przyspieszyć proces, możesz pobrać ze strony banku specjalny wniosek o przekształcenie rachunku i wypełnić go w domu. Podobnie wygląda proces rozdzielenia wspólnego konta małżeństwa, które ma podpisaną intercyzę. Rozdzielność majątkowa a wspólne konto niczemu nie przeszkadza. Jeden z małżonków zgodnie z art. 51 Prawa bankowego, w każdej chwili ma prawo zrezygnować z prowadzenia wspólnego rachunku. Czy komornik może zająć wspólne konto? Wspólny rachunek bankowy podobnie jak indywidualny ROR może stanowić przedmiot egzekucji komorniczej. Wystarczy, że jeden ze współwłaścicieli jest dłużnikiem objętym postępowaniem komorniczym. W takiej sytuacji komornik musi zweryfikować wysokość udziałów dłużnika w środkach wspólnych, a ta informacja zapisana jest w umowie z bankiem. Niestety, większość banków wychodzi z założenia, że udziały współwłaścicieli są równe, niezależnie od faktycznego wkładu każdego z nich. To oznacza, że nawet jeśli jedna osoba wpłaciła na konto 40 tys. złotych, a druga - 120 tys., to udział każdego z nich wynosi równo 80 tysięcy i taka kwota zostanie zajęta przez komornika. Ten rodzaj postępowania ma miejsce jedynie w sytuacji, gdy posiadaczami rachunku są osoby, które nie pozostają w związku małżeńskim. W przypadku małżonków komornik może zająć wszystkie środki zgromadzone na koncie, chyba że zdecydujemy się wytoczyć powództwo o zwolnienie części środków spod egzekucji. Niestety takie działanie należy do rzadkości, ponieważ wymaga ogromnej wiedzy prawniczej i zaangażowania sporych finansów. Wspólne konto — czy warto? Wady i zalety Posiadanie wspólnego rachunku ma swoje dobre i złe strony dlatego trudno jest jednoznacznie wskazać, czy warto się na nie decydować. Dla ułatwienia zebraliśmy najważniejsze zalety i wady takiego rozwiązania. Wspólne konto — zalety: sprawne zarządzanie domowym budżetem, równy dostęp do zgromadzonych środków, w przypadku starania się o kredyt — wyższa zdolność kredytowa, dostęp do atrakcyjnych produktów bankowych, w tym często niższe koszty prowadzenia konta, możliwość wywiązania się ze wspólnego rachunku w dowolnej chwili. Wspólne konto — wady: duże ryzyko partycypacji w nie swoim długu, utrata niezależności finansowej — partner ma wgląd w historię rachunku, dzięki czemu wie ile i za co zapłaciliśmy, zwiększone ryzyko utraty środków w przypadku kradzieży karty. Założenie wspólnego konta to poważna decyzja i ogromny krok w wielu związkach. Właśnie dlatego powinna zostać poprzedzona solidną dyskusją pomiędzy partnerami i przeanalizowaniem wszystkich „za” i „przeciw”. Na szczęście w dowolnym momencie możecie zrezygnować z jednego rachunku, wypowiadając umowę z bankiem.
. vswmfb1xjg.pages.dev/522vswmfb1xjg.pages.dev/935vswmfb1xjg.pages.dev/787vswmfb1xjg.pages.dev/50vswmfb1xjg.pages.dev/418vswmfb1xjg.pages.dev/622vswmfb1xjg.pages.dev/521vswmfb1xjg.pages.dev/104vswmfb1xjg.pages.dev/347vswmfb1xjg.pages.dev/434vswmfb1xjg.pages.dev/592vswmfb1xjg.pages.dev/250vswmfb1xjg.pages.dev/501vswmfb1xjg.pages.dev/281vswmfb1xjg.pages.dev/835
wspolne konto z chlopakiem