zapytał(a) o 00:23 Co zrobic,aby pewien chlopak w koncu zwrocil na mnie uwage? Tak jak kazda normalna nastoltka,zakochalam sie,chlopak ktory jest moja sympatia jest o rok ode mnie starszy,znamy sie dwa miesiace,poznalismy sie przez internet,mieszka 18 kilometrow od mojego malego miasteczka,spotkalismy sie kilka razy,az pewnego dnia poczulam do niego cos wiecej,jak tylko przyjazn,powiedzialabym mu o tym ale boje sie jego reakcji,nie chcialabym go stracic,pomimo tego ze obiecywal mi ze nasza przyjazn jest na zawsze i ze nigdy mnie nie zostawi,bardzo sie o to boje,kazdy potrafi obiecywac,a pozniej przychodzi co do czego,urywa kontakt..Prosze o szybk odpowiedz,jak moglabym mu to wytlumaczyc w delikatny sposob,ze sie w nim zakochalam...tak samo pewnego dnia powiedzial mi ze ma co do mnie "mieszane uczucia"..co to moze oznaczac? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Powiedziałabym mu to bez owijania w bawełnę. Nie mów, że się zakochałaś, to prawie zawsze brzmi dla chłopaka jak wyrok. Jesli ma to już być wyrażone w delikatny sposób, powiedziałabym mu, że bardzo mi się podoba, jest świetnym gościem i [tu wymień wszystko co w nim lubisz z naciskiem na cechy charakteru]. Odpowiedzi glithch odpowiedział(a) o 00:30 lmao, po pierwsze. nie mow ze jestes zakochana. idz bezpieczną sciezką i powiedz ze myslisz ze jest swietnym gosciem (czy jak chcesz to nazwac) i powiedz ze podoba ci sie, i ze zalezy ci na nim. daj znac ze w razie czego jego przyjazn tez jest dla ciebie wazna. ale ze chialabys wiedziec czy mu sie moze podobasz i czy jest szansa. ogolem mysle ze jest szansa. jesli ma co do ciebie 'mieszane uczucia' to pewnie są tam te uczucia, ale trudno mu je pojąc. mysle ze jak mu powiesz co czujesz i moze dasz czas sie zastanowic to on ogarnie. Powiedz mu tak.. "[Jego imię], muszę ci coś powiedzieć. Tylko obiecaj że mnie nie zostawisz.. Od [czas kiedy go pokochałaś] jesteś dla mnie więcej niż przyjacielem. Kocham cię"On się wścieknie. Ale ty nie płacz. To normalna reakcja. Potem do niego napisz.. Będzie dobrze. Zobaczysz :) jak mu powiesz zes taka rozanielona to cie szybko oleje Jesli ktos ci cos obiecuje a potem urywa kontakt to jest bezczelnym oszustem i takiego sie odrazu przegania po co ci klopoty ? Nie masz mu w kółko mówić o tym tylko dalej się z nim spotykać i rozwijać waszą relacje. Uważasz, że ktoś się myli? lub
Hej. Męczy mnie taki problem , że podoba mi się pewnien chłopak, ale on praktycznie nie zwraca na mnie uwagi. Znaczy tylko czasami kiedy jesteśmy na dodatkowej siatkówce, to mówi mi gdzie mam stanąc i co zrobić . Wtedy zawsze jest miły. Ale po za tym w szkole mnie "przypadkiem" popycha, szturcha i nawet czasami na cześć i pa mi nie odpowiada. O co mu chodzi ?
Co zrobić, aby chłopaki zwracali na mnie większą uwagę? 2011-10-02 22:07:27; Co mam zrobić żeby chłpacy zwracali na mnie uwagę? 2010-01-29 21:57:18; Co zrobić żeby moji rodzice zwracali na mnie uwagę? 2017-12-12 07:10:25; co zrobić zeby chłopacy zwracali na mnie więkrzą uwagę? 2010-07-13 17:21:30
napisał/a: Mini6b 2008-02-03 00:33 Jest pewien chłopak, który mi się bardzo podoba......co mam zrobić żeby go w sobie rozkochać......Po prostu nie mogę żyć bez niego...... Wogóle nie chciało mi się chodzić do szkoły ale odkąd się w nim zakochałam.....mam ochotę chodzić tam codziennie nawet w weekendy bo chcę go ciągle widzieć..... Tylko jest problem ja jestem tylko jego kumpelka ..... Co zrobic żeby on zwrócił na mnie uwagę???????Piszcie.....Pomóżcie:) napisał/a: Monica20 2008-02-03 12:13 wiesz, ja tez mam podobny problem wogole nie wiem jak to zrobic zeby chlopak zwrocil uwage na mnie a nie na myslalam nad tym dlugo i powiem ci ze jesli on widuje cie juz dosc czesto i dlugo i jesli teraz sie nie zakochal to trudno mu bedzie zwrocic na ciebie uwage z tej drugiej strony bo nikogo nie zmusi sie do milosci niestety :( :( napisał/a: niunia22 2008-02-03 13:15 pamietaj że nic na siłę- po prostu bądź sobą a czas wszystko pokaże. Najważniejsze, to nie narzucać się bo to może zniechęcić chłopaka. A jeśli on poczuje ta chemie, wówczas sam zwróci na Ciebie uwagę, czego Ci serdecznie życzę:) napisał/a: mysza190707 2008-02-03 13:15 to minie jesli on nie bedzie zwracał na ciebie uwagi. To najnormalniejsza sytuacja szkolna chłopak dziewczyna. a ile masz lat? napisał/a: Mini6b 2008-02-04 17:51 mam latek 13 napisał/a: peg 2008-02-04 19:05 też podobał mi sie kolega ale nic nie zrobiłam by tego nie popsuć, widziałam że nic nie zaiskrzy. A ty myślisz ze mógłby sie w Tobie zakochać? Przede wszystkim nic na siłe, nie wystrasz go. Bądź bardzo miła, pomocna, spróbuj częściej pogadać niby z jakiegoś innego powodu (jakaś wspólna sprawa szkolna czy z nudów), niech pozna Cie lepiej sam na sam. Bądź naturalna i przede wszystkim piękna, śmiej sie wśród niego, nawiązuj lekki kontakt fizyczny niby to przypadkiem, tak aby dostrzegł w Tobie kobietę a nie koleżankę napisał/a: peg 2008-02-04 19:06 będzie dobrze, poczekaj może zaraz Ci przejdzie napisał/a: ~bezkonserwantow 2008-02-05 00:04 ojojojoj odwieczny problem ;p przede wszystkim nic na siłę.! ;) napisał/a: thinkabouthim 2008-02-06 15:09 jestem w bardzo podobnej sytuacji, tylko ze on kiedyś zwrócił na mnie uwagę i chyba nawet mu się podobałam a teraz chyba mu po prostu przeszło,a mi nie :| rada: jesli ma na ciebie zwrócić uwagę to pomóż mu w tym... tylko dyskretnie... nawet bardzo dyskretnie... kiedy się mijacie to patrz na niego dłużej niż zwykle, jeśli mówisz mu cześć to uśmiechaj się przy tym, a tak poza tym to popieram peg, sądze że niedługo ci przejdzie jeśl nie będzie w dalszym ciągu zwracał na to uwagi... Ale PRÓBUJ!!! NIC NIE STRACISZ A BYĆ MOŻE ZYSKASZ!!! PRÓBUJ napisał/a: mortonXdemonix 2008-02-13 17:24 Ja się może odwołam do mojego najlepszego sposobu. Jeżeli chłopak Cię nie zauważa to musisz jakoś go dotknąć, otrzeć się etc. Przykładowo: Wielki tłum przy klatce schodowej w szkole, idziesz za nim i przepychasz się przed niego. Albo stoi w drzwiach i rozmawia to delikatnie się o niego otrzyj przechodząc. Wtedy on sam mimochodem zacznie Cię zauważać. no i oczywiście uśmiech, spontaniczne spotkania wzrokowe. DUżo się uśmiechaj. Zaintrygujesz go. Pozdrawiam :* napisał/a: Szczurzyca 2008-02-13 18:57 Mini6b napisal(a):co mam zrobić żeby go w sobie rozkochać...... Umyj sie napisał/a: julinka22 2009-02-04 15:35 Mam 14 lat. Baardzo podoba mi się pewnien chłopak. :DPodoba ... - mało powiedziane ... Ja sie w nim bujam już 4 miesiące, a on nie zwraca na mnie uwagi ...:( Tzn czuje jakbym sie mu podobala, tylko ... że jego kumpel z klasy sie we mnie kocha .... - i z tego powodu on chyba boi sie do mnie podejsc ... , zatańczyć ze mną wolnego na dysce ... Już sama nie wiem co mam robić .... Myślałam, że mi zachwile minie. Ale gdzie tam. Jak go widze to sie rozpływam ... Dosłownie !!! Nogi mi sie uginają !!!:rolleyes: Mój sposób na niego jest taki: Duuużo się do niego uśmiecham ( to naprawdę działa ! ), Gdy mówie mu "Cześć" to przedłuzam to " Czeeeść " (uśmiech), gdy siedzimy kolo siebie i rozmawiamy staram sie aby moja ręka dotykała jego ręki, A gdy w końcu poprosi mnie do wolnego to przytule sie do niego i będe z nim tanczyc baardzo wolnoo i moje usta będa przy jego szyji, mój wydech po nim powędruuje :) życze powodzenia ) :* Co mam zrobić jak mi podoba się podoba jeden chłopak żeby zwrócił uwagę? 2010-05-01 23:27:08; Co mam zrobić aby chlopak który mi sie podoba zwrócił na mnie uwagę? 2011-01-15 10:08:07; Co zrobić żeby chlopak zwrócił na mnie uwagę.? 2009-08-23 21:16:23; Co zrobić żeby on zwrócił na mnie uwagę? 2011-02-05 14:26:30I jak ma zrozumieć że go kocham i chce z nim chodzić. + Jest problem że on mnie chyba nie lubi.:( Pomocy....!!!! ODPOWIEDZI (8) chwilę temu skasowany 2011-03-25 14:02:50 Emilciaa: Co z tego? Może jej nie zna, może wyrobił sobie zdanie na jej temat pod wpływem głupiego nieporozumienia? Nie wiemy jak to było, może jeszcze się jakoś uda ;) Ojj, jak ja to znam. Sam mam takich niedo*** kolegów ;p Nie przejmuj się tym. Niech cię nie obchodzi co myślą inni, wy jesteście najważniejsi ;) Odpowiedz na ten komentarz 2011-03-25 14:13:49 Ale jest tak że on mi pisze spadaj albo coś. Następnie pisze ,,sorry mysia nie obrażaj sie'' Idziemy gdzieś na plac razem ze znajomymi. Potem nie odpisuje na gadu.;( Ja już go totalnie nie rozumiem.:/ Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-03-25 13:55:39 Ewentualnie, jeśli tak bardzo ci na nim zależy, spróbuj znaleźć z nim jakiś wspólny temat, jakoś go do siebie przekonać. Może macie jakieś wspólne zainteresowania..? Pomyśl. Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-03-25 13:57:42 tez mam taki sam problem;/ moze jak go zobaczysz na ulicy albo tam gdzie nie ma ludzi i idz za nia i tak sie baw i sie smiej,dotykaj go gdzies plecaku albo na plecach i tylko zeby była dobra zabawa;) Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-03-25 13:59:21 Do Sylwia: Następnym razem wypluj tę tabletkę, którą daje ci mamusia. Będzie lepiej dla ciebie i dla nas ;p Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-03-25 13:54:32 Skoro cię nie lubi, to raczej nic z tego nie będzie... ;/ Otwórz oczy, na świecie jest więcej niż jeden chłopak ;) Odpowiedz na ten komentarz skasowany 2011-03-25 13:58:41 Pomyśl logicznie nie lubi ???? To może twoja wina że cb nie lubi pomyśl dlaczego cb nie lubi za co co mogłaś mu zrobić?? Wiesz to będzie trudne żebyście byli razem on cb nie lubi zrozum to!!!! Odpowiedz na ten komentarz parish042 2011-03-25 13:58:39 No mamy... Ale zawsaze on jest z kolegami. A jego koledzy to debile i wszystko rozpowiadają. Ostatnio jak rozmawialiśmy o całowaniu to cała szkołaz zaraz wiedziała.;/ Odpowiedz na ten komentarz Zaloguj się by móc dodać komentarz.Zobacz 4 odpowiedzi na pytanie: Co zrobic kiedy podoba mi sie chłopak i zeby on do mnie częsciej gadał?
Weź udział w ankiecie Czy zwrocil ci kiedys nauczyciel uwage ze jestes pomalowana? w Zapytaj.onet.pl.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2010-05-15 11:55:07 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Temat: Co z tym zrobic???? mam faceta,kochanego,dobrego,wczoraj nawet przyniosl mi kwiaty i czekoladki .mamy razem zamieszkac od kupi mi pierscionek zareczynowy niebawem,chcemy razem rodzine...no tak-on bardziej niz ja juz nie jestem jest bardzo oziebly-nie przytula mnie,malo sie kochamy-a ja tego potrzebuje! na poczatku bylo inaczej a teraz on jest taki jakis obojetny...Chcialam z nim byc ale teraz boje sie-on jest dziwny...kocham go a on to szczescie ktore czulam wczesniej gdzies zatracilam....Potrzebuje od niego czulosci,ciepla,ale on taki nie z nim o tym a on na to ze on juz taki jest....ciezko mi z tym bo czuje ze on mnie juz przestal kochac-jestesmy razem 4 robic z nim?Moj syn go uwielbia...i jak z nim zerwe to znow bedzie chce z nim byc ale nie w ten sposob...\Blagam-pomozcie. The hard way is the best way. 2 Odpowiedź przez zjawiskowe_oczy21 2010-05-15 13:42:24 Ostatnio edytowany przez zjawiskowe_oczy21 (2010-05-15 13:43:44) zjawiskowe_oczy21 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2010-03-03 Posty: 189 Wiek: 21 lat Odp: Co z tym zrobic????Uwazam, ze twojemu partnerowi zalezy na tobie, jestescie ze soba krotko--> raptem 4 miesiace i on juz planuje aby z toba zamieszkac, aby sie z toba zareczyc, mysle ze gdyby jemu na tobie nie zalezalo to by nie podejmowal takich wytlumaczenie tego czemu jest taki oziebly--> no widocznie ma taki styl bycia, nie jest pieszczochem, nie ma potrzeby aby godzinami wisiec na ze nie przestal ciebie kochac, bo gdyby juz nic do ciebie nie czul to najzwyczajniej w swiecie zerwal by z toba kontakt, tym bardziej ze jestescie razem od 4 miesiecy. A twoj partner na pewno nie jest dzieckiem i nie bawil by sie w ja jestem w szoku , ze facet po 4 miesiacach chce sie wogole ciebie, ze jak kazda kobieta potrzebujesz ciepla i wsparcia od faceta, tego aby ciebie przytulil, pocalowal, pomasowal po pleckach itp--> widocznie trafilas na faceta, ktory nie okazuje w ten sposob swoich uczuc, woli w to miejsce kupic ci kwiaty, czekoladki a wkrotce pierscionek zostaly ci 3 mozliwosci: 1)albo pogodzic sie z tym stanem rzeczy, ze facet kocha ciebie ale nie bedzie okazywal ci za duzo pieszczot bo po prostu to go nie kreci tak Albo zerwac z nim i znalezc sobie kogos innego, no bo jezeli masz byc nieszczesliwa, ma ci czegos zawsze brakowac i z tego powodu ma dochodzic do spiec to moze nie warto doprowadzac do tego aby twoje dziecko bylo swiadkiem waszych nieporozumien i przez to jeszcze bardziej przezywalo gdyby ten pan zamieszkal z wami a po krotkim czasie sie wyprowadzil od trzecia mozliwosc jest taka, porozmawiaj jeszce raz szczerze ze swoim partnerem, powiedz jakie masz potrzeby, ze nie wystarcza ci to ze kupi ci kwiaty i czekoladki, ze pragniesz aby mezczyna byl dla ciebie oparciem,zeby okazywal ci uczucie, piescil cie i dotykal czesciej bo tylko w taki sposob odnajdziesz spokoj i szcescie przy jego jezeli facet nie bedzie sie chcial zmienic troszke to moze warto decyzje o wspolnym zamieszkaniu odlozyc na pozniej. Moze poznaj jeszcze lepiej swojego partnera i zdobadz pewnosc ze to jest ten mezczyzna z ktorym chcesz spedzic reszte zycia. Bo narazie wnioskuje ze jestes troche zagubiona, bo na poczatku piszesz ze partner cie kocha, jest dobry a za moment piszesz co innego, ze jest oziebly i nie okazuje ci uczuc i podejrzewasz ze przestal cie tu dostrzegam sprzecznosc, bo gdyby byl taki dobry to nie zalila bys sie , ze nie okazuje ci uczuc. 3 Odpowiedź przez Linka 2010-05-15 14:20:42 Linka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-12-05 Posty: 686 Wiek: 26 Odp: Co z tym zrobic???? Hmmm przed chwilą czytałam temat w którym pisałaś, że jesteś szczęśliwa, szaleńczo zakochana a Twój mężczyzna to istny ideał...chodziło o ten koncert z byłą dziewczyną...teraz piszesz, że brakuje w nim uczuć, że nie czujesz od niego ciepła, czułości...pierw nasunęła mi się myśl czy już był na tym koncercie???? A może masz jakieś przypuszczenia dlaczego się tak zmienił? Jesteście ze sobą 4 miesiące, moim zdaniem jest to krótki okres, powinniście być na etapie szaleńczej miłości może coś się stało? może on ma jakiś problem, coś go grysie? Każdy Mężczyzna Ma Coś Z Rycerza - Zakuty Łeb..... 4 Odpowiedź przez motylek766 2010-05-15 14:56:49 motylek766 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-30 Posty: 144 Odp: Co z tym zrobic???? zjawiskowe_oczy21 napisał/a:Uwazam, ze twojemu partnerowi zalezy na tobie, jestescie ze soba krotko--> raptem 4 miesiace i on juz planuje aby z toba zamieszkac, aby sie z toba zareczyc, mysle ze gdyby jemu na tobie nie zalezalo to by nie podejmowal takich wytlumaczenie tego czemu jest taki oziebly--> no widocznie ma taki styl bycia, nie jest pieszczochem, nie ma potrzeby aby godzinami wisiec na ze nie przestal ciebie kochac, bo gdyby juz nic do ciebie nie czul to najzwyczajniej w swiecie zerwal by z toba kontakt, tym bardziej ze jestescie razem od 4 miesiecy. A twoj partner na pewno nie jest dzieckiem i nie bawil by sie w ja jestem w szoku , ze facet po 4 miesiacach chce sie wogole ciebie, ze jak kazda kobieta potrzebujesz ciepla i wsparcia od faceta, tego aby ciebie przytulil, pocalowal, pomasowal po pleckach itp--> widocznie trafilas na faceta, ktory nie okazuje w ten sposob swoich uczuc, woli w to miejsce kupic ci kwiaty, czekoladki a wkrotce pierscionek zostaly ci 3 mozliwosci: 1)albo pogodzic sie z tym stanem rzeczy, ze facet kocha ciebie ale nie bedzie okazywal ci za duzo pieszczot bo po prostu to go nie kreci tak Albo zerwac z nim i znalezc sobie kogos innego, no bo jezeli masz byc nieszczesliwa, ma ci czegos zawsze brakowac i z tego powodu ma dochodzic do spiec to moze nie warto doprowadzac do tego aby twoje dziecko bylo swiadkiem waszych nieporozumien i przez to jeszcze bardziej przezywalo gdyby ten pan zamieszkal z wami a po krotkim czasie sie wyprowadzil od trzecia mozliwosc jest taka, porozmawiaj jeszce raz szczerze ze swoim partnerem, powiedz jakie masz potrzeby, ze nie wystarcza ci to ze kupi ci kwiaty i czekoladki, ze pragniesz aby mezczyna byl dla ciebie oparciem,zeby okazywal ci uczucie, piescil cie i dotykal czesciej bo tylko w taki sposob odnajdziesz spokoj i szcescie przy jego jezeli facet nie bedzie sie chcial zmienic troszke to moze warto decyzje o wspolnym zamieszkaniu odlozyc na pozniej. Moze poznaj jeszcze lepiej swojego partnera i zdobadz pewnosc ze to jest ten mezczyzna z ktorym chcesz spedzic reszte zycia. Bo narazie wnioskuje ze jestes troche zagubiona, bo na poczatku piszesz ze partner cie kocha, jest dobry a za moment piszesz co innego, ze jest oziebly i nie okazuje ci uczuc i podejrzewasz ze przestal cie tu dostrzegam sprzecznosc, bo gdyby byl taki dobry to nie zalila bys sie , ze nie okazuje ci się zaręczył po 3 miesiącach , dla mnie to też był szok Ech autorko wątku przesadzaszNie każdy facet jest aż taki wylewny , oni okazują w inny sposób uczucia a tobie jest źle Rozumiem cie bo mój partner jest podobny ,ale ja nie narzekam ....jak nie przytula to ide sama sie do niego wtulić i on to odwzajemnia .Pogadaj z nim , jak koleżanka radzi , bo im to czasami trzeba czarne na białym jak małym dzieciom tłumaczyć ....:) 5 Odpowiedź przez zjawiskowe_oczy21 2010-05-15 16:51:04 zjawiskowe_oczy21 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zawód: studentka Zarejestrowany: 2010-03-03 Posty: 189 Wiek: 21 lat Odp: Co z tym zrobic????Wiecie dziewczyny nie wiadomo jaki ten facet jest od poczatku znajomosci--> jezeli juz od samego poczatku jest typem ozieblego faceta, ktory nie jest wylewny w pieszczotach i sexie no to autorka watku musi sie z tym pogodzic i probowac z partnerem rozmawiac i jeszce raz cos sie zmieni w ich jezeli facet na poczatku znajomosci jest bardzo czuly i nagle staje sie oziebly no to niestety cos musi byc na dobrze radzi, moze ty zainicjuj pieszczoty, przytul sie do partnera, caluj go po szyji, masuj po pleckach:) no powinien byc w 7 niebie:)Ja np sama poczatkowo przytulalam sie do mojego chlopaka nad ranem, i jemu to bardzo sie podobalo bo mi o tym mowil i teraz wrecz mowi mi ze mam sie w tej chwili tulic do niego jak np jest odwrocony do telewizorka i ogladamy wspolnie tv;) Ale z drugiej strony moj chlopak uwielbia sie przytulac , calowac itp. No kazdy facet jest inny. Moze autorka watku powinna pokazac partnerowi jaka moze to sprawiac im przyjemnosc:)Ja mysle ze autorka watku jest poprostu zagubiona i nie wie co z soba zrobic --> o tym swiadcza jej sprzeczne opinie o partnerze, ze raz jest idealem a raz cos nie gra. 6 Odpowiedź przez Kobietka48 2010-05-15 17:47:24 Kobietka48 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-20 Posty: 483 Odp: Co z tym zrobic????Po co pchać sie w taki zwiazek w którym juz na samym początku jest tak jak na końcu!!!???Facta nie zmienisz nawet jak bys mu mówiła 100 razy dziennie ze chcesz byc jest typem misiaczka,albo eskimoska i albo w to wchodzisz i nie marudzisz zeby cie kiział miział,albo poczekaj na tego jedynego,bo tu juz na poczatku masz mozesz sobie sama kupic,a jak szukasz bliskości,to zmień faceta i nie pchaj sie w taki układ. 7 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2010-05-15 18:08:45 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Co z tym zrobic???? Jest to naprawde dobry czowiek,ustawiony,poukladany dzisiaj rano jak wstal to przyszedl do mnie na dol i mnie mocno przytulil a potem juz wiecie co bylo...Coz-musze sie z tym pogodzic ze nie jest taki wylewny jak bym chciala..widocznie nie mozna miec poprzedni facet za to byl miskiem ..ale co z tego jak cpal i zniszczyl mi zdrowie swoim zachowaniem.... The hard way is the best way. 8 Odpowiedź przez Kobietka48 2010-05-15 18:20:20 Kobietka48 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-03-20 Posty: 483 Odp: Co z tym zrobic????Wiesz,dobra to może byc margaryna!! Ty masz w tym zwiazku czuc sie super i nie mieć wątpliwości,bo to dopiero początek i nie mysl,ze facet sie rozkręci,bo u nich to raczej jest na odwrót. Za rok bedziesz go prosiła o zblizenie. 9 Odpowiedź przez motylek766 2010-05-15 22:44:34 motylek766 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-08-30 Posty: 144 Odp: Co z tym zrobic???? Namaluje Cie Lzami napisał/a:Jest to naprawde dobry czowiek,ustawiony,poukladany dzisiaj rano jak wstal to przyszedl do mnie na dol i mnie mocno przytulil a potem juz wiecie co bylo...Coz-musze sie z tym pogodzic ze nie jest taki wylewny jak bym chciala..widocznie nie mozna miec poprzedni facet za to byl miskiem ..ale co z tego jak cpal i zniszczyl mi zdrowie swoim zachowaniem....No widzisz ...piszesz ,że wstał ,przyszedł i sie przytulił itp. ...ech no czego ty jeszcze chcesz ? Żeby ciągle na tobie wisiał? Myślę ,że wkońcu by ci się to znudziło i było by gdybaj .....przytula sie ? Przytula ....sama napisałaś , przyniósł czekoladki ? Przyniósł Więc kocha Poza tym oni na różne sposoby potrafia pokazać ,że tak jak już wcześniej napisałam , ty nie gdybaj tylko sama też trochę inicjatywy weź w swoje ręce i przytulaj go , w najmniej oczekiwanym momencie , napewno będzie mu miło a co za tym idzie , będzie to odwzajemniał tym samym potem albo w inny sposób...ech kobieto gdybym ja miała taki problem teraz co ty masz ,o którym piszesz byłabym bardzo szczęsliwa:) 10 Odpowiedź przez Pella 2010-05-15 22:57:53 Pella Netbabeczka Nieaktywny Zawód: wciąż się uczę Zarejestrowany: 2010-05-05 Posty: 487 Odp: Co z tym zrobic???? Właśnie,motylek ! Co za dużo,to niezdrowo xD Jeśli stoisz przed trudnym zadaniem, pamiętaj, że stary dąb był kiedyś małą roślinką. 11 Odpowiedź przez Pixy 2010-05-15 23:14:50 Pixy Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Choleryczka Zarejestrowany: 2010-05-10 Posty: 517 Wiek: 31 Odp: Co z tym zrobic???? A ja powiem... że w pierwszej chwili... to mi się przypomniał artykuł z któregoś portalu. O mężach-krypto-gejach szybki ślub - oziębłość - a jednak dziecko - oziębłość - pach jakiś pan w pierwsze skojarzenie... 12 Odpowiedź przez vinnga 2010-05-16 00:00:34 vinnga 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 17,298 Odp: Co z tym zrobic???? A mi się w pierwszej chwili nasunęło skojarzenie: facet DDA lub z innej patologii. Podejrzewam, że niewielki procent mało wylewnych mężczyzn jest ukrytymi gejami - zresztą nawet ostatnie jego zachowanie przytoczone przez Namaluje Cie Lzami wydaje się temu Cie Lzami - to Ty musisz ocenić, czy potrafisz się pogodzić z jego sposobem okazywania uczuć, czy nie stanie się to w krótkim czasie przyczyną Twojej frustracji, nieporozumień w Waszym związku, czy nie będziesz miała wrażenia, że ciągle Ci czegoś brakuje. Raczej pewne jest to, że on się w tej kwestii nie zmieni. 4 miesiące to bardzo krótko - zbyt krótko, żeby twierdzić, że nie czujesz tego szczęścia, jakie czułaś na początku. Dziewczyno, przecież 4 miesiące to jest właśnie początek! To kiedy Ty się z nim czułaś szczęśliwa? Na pierwszej randce?Pilnuj się, żeby Twoja decyzja nie była podyktowana złudną troską o dobro dziecka. Twój syn prawdopodobnie będzie lubił każdego faceta, jakiego wybierzesz. Natomiast jeśli za rok, 2 czy 5 lat uznasz, że to jednak nie jest właściwy mężczyzna - Twoje dziecko wtedy przeżyje to dużo ciężej niż rozstanie po kilku miesiącach bez wspólnego mieszkania. Twoim celem powinno być stworzenie dziecku wzorca ciepłej, kochającej się rodziny a nie dostarczenie chwilowego dorosłego towarzysza zabaw...Ja się trochę identyfikuję z Twoją sytuacją. Również mam dziecko z poprzedniego, toksycznego związku, również potrzebuję ogromnej ilości czułości, również jestem na początku nowego związku. Różnice: po rozstaniu z poprzednim partnerem byłam przekonana, że zawsze będę sama, ponieważ gdybym miała z kimś być to musiałby to być ideał pod każdym względem. W każdym facecie coś mi nie odpowiadało i skreślałam go, wybierając rolę samotnej matki zamiast związku, który nie do końca by mnie satysfakcjonował. I w końcu, zupełnie przypadkiem, trafiłam na mojego ideałka. Jesteśmy razem 4 miesiące i każdego dnia jestem z nim bardziej szczęśliwa i bardziej pewna dokonanego wyboru. Jeżeli Tobie czegoś brakuje już po 4 miesiącach to pomyśl, co będzie później? Z potrzeby czułości nie da się zrezygnować. I na pewno nie jest tak, jak pisze motylek766 - choćby "wisiał na Tobie" cały czas - nie znudzi Ci się, jeśli natomiast będzie Cię przytulał tylko przy okazji rzadkiego seksu - na pewno nie będziesz z nim szczęśliwa... 13 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2010-05-16 03:17:52 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Co z tym zrobic???? co robic?????? The hard way is the best way. 14 Odpowiedź przez Lilusia50 2010-05-16 09:48:17 Lilusia50 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-10 Posty: 430 Wiek: metryka zaginęła Odp: Co z tym zrobic???? Wydaje mi się, że powinnaś zrobić głęboką analizę swoich potrzeb:1. jeśli potrzeba bliskości i czułości jest u Ciebie priorytetowa - musisz faceta sobie odpuścić, bo będzie Ci ciężko się pogodzić ze sporadycznym seksem i dotykiem;2. zastanów się, czy nie będziesz chciała szukać tej bliskości poza związkiem - to też powód do rozstania3. ale, gdy jesteś w stanie przewartościować swoje potrzeby i inne uczucia do niego postawić ponad pieszczotami, to wtedy z nim zostań;Ale to naprawdę Kochana zależy od Twoich potrzeb - te potrzeby, które nie są zaspakajane w związku, zaczną doskwierać coraz mocniej - prędzej czy później zaczniesz szukać ich zaspokojenia gdzie jeszcze inna wersja: małymi kroczkami cierpliwie ucz swojego faceta bliskości, dotyku, głaskania. Ciekawym doświadczeniem dla mnie był mój mały kot: gdy chce, by go pogłaskać, przychodzi na kolanka i dotąd mnie stuka pyszczkiem w dłoń, dopóki go nie pogłaszczę. I doczekuje się tych pieszczot zawsze, nawet, gdy jestem zajęta czym innym. Nawet, gdy mnie to z początku irytuje, zawsze doczeka się swojej porcji chyba też jest jakiś drogowskaz - spróbuj, może będzie to skuteczna metoda także dla Twojego faceta ? Powodzenia ! To, co za nami, i to, co przed nami, ma niewielkie znaczenie w porównaniu z tym, co jest w nas. 15 Odpowiedź przez Pixy 2010-05-16 12:08:41 Pixy Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Choleryczka Zarejestrowany: 2010-05-10 Posty: 517 Wiek: 31 Odp: Co z tym zrobic????Ja bym zażądała nieco więcej czasu przed zobacz jak to wygląda w praniu. Cztery miesiące to zdecydowanie za mało przy takich wątpliwościach. 16 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2010-05-17 10:01:40 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Co z tym zrobic???? A przyszlo mi do glowy ze on moze chce mnie tylko uzyc do urodzenia dziecka?Bo on bardzo chce miec dziecko ten pierscionek mam dostac w czerwcu zareczynowy-na moje urodziny,,a potem juz to tylko chyba slub....Moze on mnie wcale nie kocha a tylko chce wykorzystac-urodze mu dziecko,bede jego zona.....no ale z drugiej strony czy jest cos takiego mozliwe????co o tym dziewczyny myslicie?? The hard way is the best way. 17 Odpowiedź przez vinnga 2010-05-17 10:55:15 vinnga 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-01-19 Posty: 17,298 Odp: Co z tym zrobic???? Różne dziwadła chodzą po tym świecie. To, co Ci przyszło do głowy jest możliwe, mimo, że wydaje się głupie i nieprawdopodobne. Za mało powiedziałaś o swoim partnerze, żeby można było rozważyć, czy taka opcja wchodzi w grę... Namaluje Cie Lzami - Ty masz z tym facetem kontakt, spróbuj na niego wnikliwie popatrzeć - może sama wymyślisz, jakie on ma intencje. Zrób też analizę swoich oczekiwań i priorytetów - tak jak napisała Lilusia. Jeśli okaże się, że potrzeba czułości jest dla Ciebie najważniejsza - nie pakuj się w związek, który Cię nie uszczęśliwi. i nie myśl, że jesteś jakaś dziwna albo nienormalna, jeśli facet Ci nie odpowiada tylko z powodu tego, że Cię mało przytula. Co to za związek z wyrachowania, przeliczania za i przeciw?A swoją drogą trochę za wcześnie na planowanie wspólnego życia, zwłaszcza, że masz wątpliwości. Pierścionek przyjąć możesz, ale nei wyznaczajcie zbyt szybko daty ślubu. Niestety wspólne mieszkanie w Twojej sytuacji to na razie niezbyt mądry pomysł. Ty zawsze możesz się wyprowadzić, ale Twoje dziecko może bardzo cierpieć, jeżeli kolejny mężczyzna zniknie z jego życia... 18 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2010-05-18 16:13:34 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Co z tym zrobic???? mam juz 35 lat,przeszlam wiele zwiazkow,w tym mnie duzo nauczylo,nauczylam sie byc niezalezna i sama sobie co jest ze mna ale ja chyba nie umiem juz zyc w jestem sama to pragne bliskosci-kogos z kim spedzilabym zycie itd...a jak juz to dostalam-to z kolei boje sie czy to wyjdzie!Moze juz za pozno na wybrzydzanie w facetach-bo taka wlasnie bylam ...Moj obecny facet jest dobrym czlowiekiem,ma swietne podejscie do mojego syna,jest spokojny, czego mi brakuje to tych pieszczot i o tym myslicie? The hard way is the best way. 19 Odpowiedź przez Join2Game 2010-05-20 14:46:30 Join2Game Netchłopak Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-20 Posty: 94 Odp: Co z tym zrobic????Może nie mam takich bojów w życiu jak Ty za sobą, jednak wiem jedno... rozmowa może coś zacząć lub zakończyć. Na facetów działają czyny, zbyt wiele by tutaj pisać jednak nie zmienisz go nigdy tak bardzo jakbyś tego chciała. Ja w ogóle nie wiem po co chcecie nas zmieniac? Małe rzeczy cieszą Cię bardziej a coś porządnego to jak złoty deszcz...po co to zmieniać, wystarcz iśc małymi kroczkami. I nie pchaj się na siłe w układanie rodziny, nic na siłe... pamiętaj też o tym że 4 miesiące to nie za długo, zaledwie 120 dni... 20 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2011-04-12 15:00:05 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Co z tym zrobic???? Jestem z nim juz ponad nic sie nie lipcu mamy sie pobrac a ja mam coraz to wieksze watpliwosci czy on mnie w ogole kocha...w lutym urodzilam slicznego synka,jestesmy szczesliwi,ale.....Niedawno zobaczylam ze moj MIly wchodzi na strony z rozebranymi laskami,wiem ze faceci lubieja popatrzec ale mnie to ubodlo,oj strasznie:( Bo ja tez bylam laska przed ciaza ,w ciazy przytylam 20 kg ,cos mi glupia katuje sie dietami i tabletami na odchudzanie -tylko po to aby on wreszcie zwrocil na mnie uwage,,on jest osoba co nie potrafi okazywac uczuc,jest taki zimny..Odkad zauwazylam ze oglada te laski -ja popadlam w kompleksy,nienawidze swojego ciala,katuje sie cwiczeniami ,wypruwam z siebie on ze te laski nic nie znacza,ze tylko patrzyl,ze kocha nie potrafi mi pomaga w domu,przy dziecku,jest spokojny i dobry,,,ale ja coraz czesciej mysle0-co robic??Mam juz 36 lat,moze za pozno na szukanie kogos nowego?Nawet niemam na to sily majac 2 facet nigdy mi nie powiedzial-kochanie,kocham cie taka jaka jestes-nie katuj sie tak,nigdy cie nie zamienilbym na inna,,,To takie proste slowa a tyle dla mnie znacza.... The hard way is the best way. 21 Odpowiedź przez Wielokropek 2011-04-12 15:26:57 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2011-04-12 15:28:29) Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Co z tym zrobic???? Namaluje Cie Lzami napisał/a:Jestem z nim juz ponad nic sie nie lipcu mamy sie pobrac a ja mam coraz to wieksze watpliwosci czy on mnie w ogole kocha...w lutym urodzilam slicznego synka,jestesmy szczesliwi,ale.....Niedawno zobaczylam ze moj MIly wchodzi na strony z rozebranymi laskami,wiem ze faceci lubieja popatrzec ale mnie to ubodlo,oj strasznie:( Bo ja tez bylam laska przed ciaza ,w ciazy przytylam 20 kg ,cos mi glupia katuje sie dietami i tabletami na odchudzanie -tylko po to aby on wreszcie zwrocil na mnie uwage,,on jest osoba co nie potrafi okazywac uczuc,jest taki zimny..Odkad zauwazylam ze oglada te laski -ja popadlam w kompleksy,nienawidze swojego ciala,katuje sie cwiczeniami ,wypruwam z siebie on ze te laski nic nie znacza,ze tylko patrzyl,ze kocha nie potrafi mi pomaga w domu,przy dziecku,jest spokojny i dobry,,,ale ja coraz czesciej mysle0-co robic??Mam juz 36 lat,moze za pozno na szukanie kogos nowego?Nawet niemam na to sily majac 2 facet nigdy mi nie powiedzial-kochanie,kocham cie taka jaka jestes-nie katuj sie tak,nigdy cie nie zamienilbym na inna,,,To takie proste slowa a tyle dla mnie znacza....Czy ten Twój mężczyzna cokolwiek wie o Twoich niepokojach, problemach, pytaniach? Czy tylko tak fruwasz w oparach swej wyobraźni?Skąd on może wiedzieć, że chcesz usłyszeć taki tekst a nie inny. A poza tym uwierzyłabyś? Przecież powiedział, że te "laski" nic nie znaczą i co? Uwierzyłaś? Prawie rok temu Join2Game proponował, byś porozmawiała ze swoim mężczyzną. I jaki był efekt tej rozmowy, czy w ogóle pogadałaś z nim?Może i ten Twój ma kłopot z okazywaniem uczuć, ale nie jest to różnoznaczne z brakiem jeszcze jedno. Obawy są w Tobie, tylko czy one są realne? Bo obawy możesz mieć cały czas, możesz dostać od niego gwarancje na piśmie, tylko czy uwierzysz? A kogoś się kocha również mimo jakichś cech, a nie tylko za posiadanie też, jak trudno się żyje z kimś, kto przepełniony jest lękami i obawami, i który analizuje każde zachowanie pod kątem "kocha-nie kocha".Jeśli ten Twój mężczyzna jest z Tobą i Twoją podejrzliwością tak długo, to Cię kocha. Ale pomimo to, niż za to. Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 22 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2011-04-12 15:42:32 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Co z tym zrobic???? Oczywiscie ze z nim rozmawialam i to 100 razy! On wciaz powtarza ze juz taki jest-nie umie okazac mi tego ,bo jak patrze na innych facetow jak przytulaja swoje partnerki to jest mi zal ze to nie ja..I mysle ze on mnie nie kocha,a jest tylko przez dziecko(ktore to razem zaplanowalismy)ja mu caly czas powtarzam ze nie musi byc ze mna przez dziecko,ze dam rade sama ,a i slubu nie musimy brac przeciez...Ostatnio powiedzial ze tez coraz czesciej mysli o tym aby tego slubu nie mam z nim zyc bez milosci?Nie czuje tego od niego zupelnie,jest to ciezkie i...niewiem co dalej robic?Zerwac ten zwiazek czy dalej zyc z nim? Nigdy nie mialam tylu kompleksow co teraz-poniewaz mysle zle o sobie-ze jestem spaskudzona przez ostatnia ciaze,wiec dlatego patrzy na inne rozebrane laski w necie,Czuje sie zle i podle ,co robic?Pomozcie. The hard way is the best way. 23 Odpowiedź przez Wielokropek 2011-04-12 15:52:30 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2011-04-12 15:55:27) Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Co z tym zrobic???? Namaluje Cie Lzami napisał/a:Oczywiscie ze z nim rozmawialam i to 100 razy! On wciaz powtarza ze juz taki jest-nie umie okazac mi tego ,bo jak patrze na innych facetow jak przytulaja swoje partnerki to jest mi zal ze to nie ja..I mysle ze on mnie nie kocha,a jest tylko przez dziecko(ktore to razem zaplanowalismy)ja mu caly czas powtarzam ze nie musi byc ze mna przez dziecko,ze dam rade sama ,a i slubu nie musimy brac przeciez...Ostatnio powiedzial ze tez coraz czesciej mysli o tym aby tego slubu nie mam z nim zyc bez milosci?Nie czuje tego od niego zupelnie,jest to ciezkie i...niewiem co dalej robic?Zerwac ten zwiazek czy dalej zyc z nim? Nigdy nie mialam tylu kompleksow co teraz-poniewaz mysle zle o sobie-ze jestem spaskudzona przez ostatnia ciaze,wiec dlatego patrzy na inne rozebrane laski w necie,Czuje sie zle i podle ,co robic? spraw:1. może ten Twój pan wie trochę o sobie i można mu zaufać, gdy mówi, że nie nauczył się (bo tego też się człek uczy) okazywania jeśli byłabym z osobą, która ciągle nie jest pewna czy chce być ze mną, to też zastanawiałabym się czy brać z tą osobą zastanów się czy chcesz być z nim, bo to ostatnia okazja na złapanie faceta, czy chcesz z nim być, bo go kochasz4. nie mam wątpliwości, że ten facet kocha Ciebie, ale mam wątpliwości czy Ty jego kochasz5. jeśli masz tyle kompleksów i ciągle żyjesz w niepewności, strachu, obawach - IDŹ SZYBKO NA TERAPIĘ. Nasze pisanie tutaj niewiele nikt myślący nie zdecyduje za Ciebie, czy masz zerwać ten związek, czy dalej żyć z nim - Twoje życie, Twoja jedno. Zrezygnuj, dla swojego dobra, z wychowywania dorosłego mężczyzny. Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski 24 Odpowiedź przez lool2 2011-04-12 16:17:07 lool2 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-09-16 Posty: 454 Odp: Co z tym zrobic????ja miałam to samo i powiem Ci że żale i płacz nic nie dadzą, nie zmieni się. jeśli go kochasz i nie chcesz bez niego żyć to przeżyjesz, bo dla mnie to już norma rzadkie abo brak okazywania uczuć, a jeśli nie to... 25 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2011-04-12 23:00:06 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Co z tym zrobic???? Wiem ze on sie nie zmieni,ale ja rowniez sie nie potrzebuje ciepla i czulosci a on mi tego nie tego sfrustrowana,zdolowana i niewiem co ze ja cos tam sobie wymyslam...-tez o tym myslalam,ale to nic nie zmieni poniewaz zawsze bede szukac ciepla drugiego mi tego nie daje,wiec co mam zrobic?Isc do innego?Znalezc sobie kochanka??! Nie chce tak!Dodam ze moj facet byl wczesniej w dlugim zwiazku i zostal zdradzony,nastepna dziewczyna zostawila go z takiego samego powodu jak moj chyba to z nim jest cos nie tak a nie ze mna?Nie chce mu tego mowic bo boje sie ze go zranie jesli wypomne mu ze parokrotnie zostal mam z nim dziecko,szanuje go i kocham,ale coraz czesciej mysle o rozstaniu(czy to jest powod? )Boje sie z kolei rozstania bo nie chce aby nasz synek wychowywal sie bez chce zranic takiego malenstwa. The hard way is the best way. 26 Odpowiedź przez Wielokropek 2011-04-12 23:17:59 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2011-04-12 23:19:16) Wielokropek 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-01 Posty: 26,007 Odp: Co z tym zrobic???? Namaluje Cie Lzami napisał/a:Wiem ze on sie nie zmieni,ale ja rowniez sie nie potrzebuje ciepla i czulosci a on mi tego nie tego sfrustrowana,zdolowana i niewiem co ze ja cos tam sobie wymyslam...-tez o tym myslalam,ale to nic nie zmieni poniewaz zawsze bede szukac ciepla drugiego mi tego nie daje,wiec co mam zrobic?Isc do innego?Znalezc sobie kochanka??! Nie chce tak!Dodam ze moj facet byl wczesniej w dlugim zwiazku i zostal zdradzony,nastepna dziewczyna zostawila go z takiego samego powodu jak moj chyba to z nim jest cos nie tak a nie ze mna?Nie chce mu tego mowic bo boje sie ze go zranie jesli wypomne mu ze parokrotnie zostal mam z nim dziecko,szanuje go i kocham,ale coraz czesciej mysle o rozstaniu(czy to jest powod? )Boje sie z kolei rozstania bo nie chce aby nasz synek wychowywal sie bez chce zranic takiego Cie Lzami, zrobisz co zechcesz. Ja tylko czytam to, co napisałaś i wyciągam wnioski. A dzisiaj poczytałam jeszcze Twoje wcześniejsze posty i znalazłam taki:Namaluje Cie Lzami napisał/a:czuje ze cos jest nie tak,,tzn-zaczynam tesknic za starymi czasami-tym luzem,niezaleznoscia przede tak bylo przez prawie 10 lat!! Jestem szczesliwa-niby-bo ulozylo sie tak wlasnie jak cale zycie marzylam ale...brakuje mi czesto tej przeszlosci-tzn-tych lepszych strony samotnosci,tak jak napisalam-niezaleznosci,imprez,dyskotek...Teraz nigdzie nie wychodzimy bo jestem w ciazy i ciesze sie z tego! Ale ciezko mi sie przestawic na obowiazki,nieprzespane noce,kiedy zawsze byl luz blues..Teraz Twoje ostatnie posty inaczej można zinterpretować, bo przecież i ten wątek, i ten zacytowany z innego tematu dotyczą tego samego Jeśli ktoś chce, znajdzie ktoś nie chce, znajdzie powód."Sztuka życia polega na tym, by dostrzec swoje ograniczenia i słabości." Robert Rutkowski Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
To, że często nastolatkowie w tak dużej mierze chcą się zabić ma przyczyny w cywilizacji. To JEST GIGANTYCZNY MINUS bycia cywilizacji. Im bardziej się rozwijamy, tym więcej wymagamy od jednostek(czyli ludzi) im więcej wymagamy, tym niektórym ciężej jest znieść presję, w tym naukę, pracę, kogoś do dzielenia łoża... można by wypisywać o wiele więcej, ale czas to pieniądz. Nie każdy jest w stanie znieść takie życie, po prostu jakby "nie jest do tego przystosowany, stworzony", wiem, bo sam męczę się od do dzisiaj z depresją. Nie wiem jak długo jeszcze pożyję, bo życie mam zrujnowane od rodziny, która jest rozbita już 10 lat, aż po decyzje życiowe, wielkie błędy, nieszczęśliwą miłość, szpetny wygląd i tak dalej. Nie cierpię raczej na anhedonię - umiem niezmiernie rzadko odczuwać radość krótkotrwałą, słabą, ale zawsze taką, która może mi poprawić humor. Nie wiem co chcę robić w życiu, widać nie zostałem stworzony aby żyć tutaj. Często prosiłem Boga o jakiś najmniejszy znak co mam robić z takim fantem, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi... Często każdego wieczoru, każdej nocy we łzach "biję się z myślami", bo okno jest 4 metry od łóżka, stryczek by się znalazł i zawiesiło tuż za oknem na balustradzie niewielkiego balkoniku. Skok w parę metrów w dół z pętlą na szyi gwarantuje śmierć poprzez złamanie rdzenia kręgowego. Tą wiadomością chcę się podzielić, lecz nie ma co się chwalić. Szukam zrozumienia a nie pomocy, bo już raczej cud nie jest mi w stanie pomóc. Adam, 15 latCo mam zrobic aby chłopak zwrócił na mnie uwagę? 2015-01-23 20:21:30; Co zrobic aby chłopak zwrócił na mnie uwagę? 2011-10-31 21:15:39; Co mam zrobic by chłopak zwrócił na mnie uwagę 2011-03-23 18:24:48; Co zrobic aby chłopak zwrócił na mnie uwagę? 2011-05-06 15:14:38; Co zrobic zeby chłopak zwrócił na mnie uwagę?? 2009-09